Pogrzeb pary, która zginęła dzień przed swoim ślubem. "Ślub wezmą teraz w niebie"
Tragiczny wypadek w Świecy (woj. wielkopolskie), w wyniku którego na dzień przed swoim ślubem zginęła para narzeczonych, poruszył serca ludzi w całej Polsce. W sobotę odbył się pogrzeb pary, która spoczęła we wspólnym grobie. "Ślub wezmą teraz w niebie" - mówią bliscy niedoszłych nowożeńców.
Narzeczeni, którzy zginęli w tragicznych okolicznościach na dzień przed swoim ślubem mieli powiedzieć sobie sakramentalne "tak" w środę 1 września tego roku. Niestety 31 sierpnia na drodze pod Odolanowem wracając z ostatnich oględzin sali weselnej ich samochód wpadł pod ciężarówkę i para niedoszłych nowożeńców zginęła na miejscu.
Ich pogrzeb odbył się w sobotę 4 września o godzinie 11:00, w tym samym kościele, w którym mieli wziąć ślub, czyli w kościele pw. św. Anny w Niedźwiedziu pod Ostrzeszowem. Jak podaje "Super Express", mszę odprawił ten sam ksiądz, który miał niedoszłej parze młodej udzielać sakramentu ślubu.
Z relacji "SE" wynika, że na pogrzebie zgromadziły się tłumy osób, które chciały pożegnać tragicznie zmarłą parę, a okoliczne uliczki kościoła zapełnione były autobusami i samochodami. Żałobnicy przynieśli ze sobą białe róże.
- Ślub wezmą teraz w niebie - mówią bliscy narzeczonych, cytowani przez "Super Express". Niedoszła młoda para spoczęła we wspólnym grobie na cmentarzu w Niedźwiedziu.
Źródło: "Super Express"
ZOBACZ TEŻ: Sprawa Beaty K. Jest komentarz wiceministra sprawiedliwości