Pogoda na weekend. Zimni ogrodnicy zaskoczą
Po słonecznym tygodniu, nadchodzące dni przyniosą zmianę pogody. Czy wystąpi typowe dla Zimnych ogrodników ochłodzenie? Jak wskazują synoptycy, ciepłe dni ze stabilną aurą są policzone. Mamy najnowszą prognozę na weekend.
12.05.2023 09:05
Stabilna, pogodna i ciepła aura, którą od kilku dni mogą cieszyć się mieszkańcy niemal wszystkich regionów kraju, jest zasługą rozległego układu wyżu, który zatrzymał się nad Polską na początku tygodnia. Antycyklon Tina już wkrótce zmieni swoje położenie. Czy zimna Zośka 2023 będzie chłodna?
Prognoza pogody na weekend. W piątek więcej chmur
Aura w ostatnim czasie przyzwyczaiła nas do pogodnego nieba i braku opadów. Jak wskazują synoptycy, już w piątek 12 maja sytuacja meteorologiczna w części kraju ma ulec zmianie. Ta zacznie być widoczna w drugiej części dnia na południu Polski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po słonecznym poranku, w Małopolsce, na Podkarpaciu i Śląsku z każdą godziną będzie wzrastać zachmurzenie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej informuje również o możliwych słabych i przelotnych opadach. Te mogą wystąpić głównie na Śląsku w rejonach podgórskich. Zmiana aury nie spowoduje jednak spadku temperatury, która osiągnie maksymalnie od 14 stopni na Podhalu i w Sudetach, przez 20 stopni Podkarpaciu, w centrum i na Suwalszczyźnie po nawet 23 st. C na zachodzie Polski. Zimni ogrodnicy nie przyniosą więc ochłodzenia. Synoptycy ostrzegają natomiast przed wiatrem, którego porywy mogą osiągnąć 60 km/h.
Prognoza na weekend. Sobota wciąż ciepła
W sobotę wciąż będzie dużo słońca. Zachmurzenie wystąpi lokalnie - głównie na południu i północy Polski. W drugiej połowie dnia w tych regionach mogą również pojawić się przelotne, słabe opady. Wysoko w Tatrach mogą wystąpić natomiast słabe opady śniegu. Sobota - chociaż bardziej pochmurna od poprzedzających ją dni - wciąż będzie ciepła. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie od 14 st. C w rejonach podgórskich, przez 18-19 st. C w Małopolsce, na Podkarpaciu i Dolnym Śląsku po 23 stopnie Celsjusza na północy Polski. Wciąż należy uważać na wiatr - jego porywy mogą lokalnie osiągnąć prędkość 85 km/h.
Pogoda w weekend. Niedziela z zachmurzeniem
W niedzielę nastąpi znacząca zmiana pogody. Na niebie pojawi się więcej chmur, z których w drugiej części dnia popada słaby deszcz, a w górach deszcz ze śniegiem. Rozpogodzenia wystąpią lokalnie, głównie na wschodzie i południowym wschodzie kraju. IMGW informuje również przed możliwymi, słabymi burzami - te mogą wystąpić na zachodzie i nad morzem. Temperatura wciąż będzie jednak wysoka, osiągając od 16 st. C na Podhalu, przez 21 st. C w regionach południowych po nawet 25 st. C na Kujawach, Warmii, Mazurach i Pomorzu.
Weekendowa prognoza pogody. Nadchodzi zimna Zośka
Na początku tygodnia, w imieniny Zofii, od której nazwę wzięło przypadające w połowie maja ochłodzenie, nastąpi załamanie pogody. W całym kraju będzie pochmurnie. Dodatkowo pojawią się intensywne opady deszczu. Temperatura spadnie jednak jedynie nieznacznie. Najchłodniej będzie w centrum, gdzie wskazania termometrów w samo południe osiągną około 13 st. C. Nieco wyższych temperatur mogą spodziewać się mieszkańcy południa i północy Polski, gdzie 15 maja będzie najcieplej - nawet 23 stopnie Celsjusza.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ.