PolskaPogoda długoterminowa. Ocieplenie poprzedzi mroźny szturm zimy

Pogoda długoterminowa. Ocieplenie poprzedzi mroźny szturm zimy

Pogoda w Polsce wciąż zdominowana jest przez niskie temperatury przeplatane intensywnymi opadami śniegu. Długoterminowa prognoza dla Europy pokazuje jednak, że nadchodzące tygodnie będą ostatnim tchnieniem mroźnej zimy, a w marcu termometry wskażą wysokie wartości.

Pogoda długoterminowa. Ocieplenie poprzedzi mroźny szturm zimy
Pogoda długoterminowa. Ocieplenie poprzedzi mroźny szturm zimy
Źródło zdjęć: © PAP

16.02.2021 17:13

Jak informują synoptycy w tym tygodniu w Polsce słupki rtęci znów mogą zapikować w dół do wartości nawet – 30 stopni Celsjusza. Według prognoz najniższych temperatur spodziewać mogą się w czwartek i w piątek mieszkańcy północno-wschodniej części kraju. Termometry pokażą tam wartości między -25 a -30 stopniami Celsjusza. Końcówka lutego będzie nadal zimna, ale temperatury nie powinny już osiągać tak ekstremalnych wartości.

Pogoda długoterminowa. Panowanie zimy do połowy marca

Z modeli synoptycznych wynika, że zima zostanie z nami co najmniej do połowy marca. W tym czasie na terenie Polski utrzymywać mają się temperatury spadające nocami do kilkunastu stopni poniżej zera. Niewykluczone też, że pojawią się kolejne długotrwałe i intensywne opady śniegu.

W drugiej połowie marca sytuacja w Europie ma ulec gwałtownej zmianie. Zimne masy arktycznego powietrza zaczną ustępować, a ich miejsce zajmie znacznie cieplejsze powietrze związane z wyżem wędrującym nad kontynent znad Azorów. Temperatura powietrza związana z ciepłym frontem zaleje niemal całą Europę i wynosić może nawet do 25 stopni Celsjusza.

Nad Polskę zmierza ostatnia tej zimy fala siarczystego mrozu (Źródło: Wetterzentrale.de)
Nad Polskę zmierza ostatnia tej zimy fala siarczystego mrozu (Źródło: Wetterzentrale.de)

Pogoda długoterminowa. Niebezpieczeństwo skoku temperaturowego

Choć wysokie temperatury są niewątpliwie wyczekiwaną zmianą w europejskiej pogodzie, to nie można zapomnieć o niebezpieczeństwach, jakie może za sobą nieść. Po długotrwałym okresie z bardzo niskimi temperaturami i intensywnymi opadami śniegu Polska pokryta jest grubą warstwą śniegu, który po skoku temperaturowym może szybko spłynąć do rzek, co w konsekwencji może stać się przyczyną powodzi.

Prof. Mirosław Miętus z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej tłumaczył w programie "Newsroom WP", że problemem jest zmarznięta gleba. Wyjątkowo niskie temperatury, które utrzymywały się w Polsce przez dłuższy okres spowodowały, że ziemia w kraju jest zmarznięta do znacznej głębokości. Skutkiem tego jest zmniejszenie jej możliwości zaabsorbowania wody z topniejącego śniegu, która w rezultacie zasili rzeki.

Zobacz także
Komentarze (124)