Pogłoski wśród Rosjan o zakończeniu wojny w Ukrainie. Pada konkretna data
Wśród rosyjskich żołnierzy prowadzone są działania propagandowe, które mają ich przekonać, że wojnę koniecznie trzeba zakończyć przed 9 maja – podaje sztab generalny ukraińskiej armii. Poinformowano także, że Rosjanie zabierają Ukraińcom traktory, by holować swój uszkodzony sprzęt.
25.03.2022 | aktual.: 25.03.2022 04:40
9 maja to dla Rosjan ważna data, bo wtedy obchodzony jest tam Dzień Zwycięstwa w wojnie ZSRR z nazistowskimi Niemcami. Stąd ma być prowadzona kampania, która wskazuje, że do tego czasu wojnę należy zakończyć. To jednak nie jedyne informacje, jakie przekazuje ukraińska strona.
W czwartkowym komunikacie ukraiński sztab podaje również, że w placówkach medycznych w Rosji - przy granicy z Ukrainą - jest bardzo dużo rannych rosyjskich żołnierzy, którzy uczestniczyli w walkach na Ukrainie. Podano także, że w jednej z rosyjskich jednostek na okupowanym Krymie, miała odbyć się ceremonia pogrzebowa ok. 100 wojskowych.
Rosjanie próbują także pilnie odbudować swoje oddziały sił powietrznodesantowych, które doznały znacznych strat na Ukrainie. Pomimo wysiłków FSB i Gwardii Narodowej (Rosgwardii) oraz operacji informacyjno-psychologicznych na zajętych terytoriach, nie udaje się kontrolować ludności i tworzyć prorosyjskich władz - podaje ukraińska strona.
Wojna w Ukrainie. "Rosjanie przymusowo wywożą ludzi do obwodu woroneskiego"
Z kolei w nieuznawanym Naddniestrzu mają być szerzone pogłoski o "wciągnięciu go do wojny". Ukraiński sztab informuje także, że w obwodzie ługańskim ludność jest przymusowo wywożona do obwodu woroneskiego w Rosji, a w Dokuczajewsku w obwodzie donieckim Rosjanie utworzyli "obóz filtracyjny" dla osób uciekających z Mariupola.
Natomiast w obwodzie czernihowskim rosyjscy żołnierze zabrali traktory rolnikom i używają ich do holowania swojego zniszczonego sprzętu.
W obwodzie charkowskim z kolei, pod ogień ukraińskiej artylerii trafiły rosyjskie pododdziały pancerne i doznały "znacznych strat".
Rosjanie kontynuują ataki na infrastrukturę i cele cywilne, łamiąc zasady prowadzenia wojny i międzynarodowe prawo humanitarne - podkreśla w najnowszym komunikacie strona ukraińska.