Podwyżki w MON. Deklaracja Kosiniaka-Kamysza
Nowy szef resortu obrony poinformował, że żołnierze i inni pracownicy MON mogą spodziewać się podwyżek. - Jako Minister Obrony Narodowej chcę też poinformować, że 20-procentowe podwyżki dotyczą żołnierzy Wojska Polskiego - przekazał Władysław Kosiniak-Kamysz.
Po posiedzeniu Rady Naczelnej PSL prezes ludowców Kosiniak-Kamysz mówił o tym, że jego formacja w nowym rządzie bierze odpowiedzialność za obronność, rolnictwo, infrastrukturę oraz rozwój i technologię. - To są wielkie obszary odpowiedzialności dotyczące bezpieczeństwa państwa, bezpieczeństwa narodowego, gospodarczego, żywieniowego - ocenił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Kontynuujemy wdrażanie naszego programu ogłoszonego w exposé przez pana premiera Tuska, programu całego rządu - podkreślił wicepremier i przypomniał, że w piątek w Brukseli szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała o przekazaniu 5 mld euro dla Polski - a wizytę premiera nazwał sukcesem.
Zmiany w MON. Pierwsze decyzje nowego ministra
Jak dodał, spełnione zostaną obiecane 30-procentowe podwyżki dla nauczycieli, ale również 20-procentowe podwyżki w sferze usług publicznych od nowego roku. - Jako Minister Obrony Narodowej chcę też poinformować, że 20-procentowe podwyżki dotyczą żołnierzy Wojska Polskiego, dotyczą pracowników cywilnych, dotyczą wszystkich instytucji podległych Ministerstwu Obrony Narodowej - przekazał. - A 30-procentowe podwyżki dotyczą szkół - tam, gdzie są szkoły wojskowe, uczelnie wyższe, akademie wojskowe, gdzie też te podwyżki będą - dodał.
Wicepremier odniósł się także do likwidacji podkomisji smoleńskiej. - Decyzja o likwidacji podkomisji smoleńskiej została podjęta zgodnie z przepisami - zadeklarował. - Ta decyzja została podjęta po to, żeby przywrócić przyzwoitość - dodał.