Podwyżki dla nauczycieli. Jest projekt prezydenta

- Właśnie składamy w Sejmie prezydencki projekt ustawy z podwyżkami dla nauczycieli, ale bez 3 mld zł na nielegalnie przejętą telewizję publiczną - poinformowała szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych. W ubiegłym tygodniu nowy rząd dokonał zmian w kierownictwie mediów publicznych, z którymi nie zgadza się PiS.

Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda
Źródło zdjęć: © East News | Jacek Dominski/REPORTER
Rafał Mrowicki

27.12.2023 | aktual.: 27.12.2023 09:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W sobotę wieczorem prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której znalazły się 3 mld zł na media publiczne. - Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa - uzasadnił.

Ruch prezydenta

Jak mówił, po świętach złoży do Sejmu własny projekt, dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej.

Grażyna Ignaczak-Bandych w środę rano w rozmowie z PAP powiedziała, że przedstawiciel kancelarii właśnie składa w Sejmie prezydencki projekt ustawy z podwyżkami dla nauczycieli ale bez 3 mld zł na nielegalnie przejętą - jak twierdzą politycy PiS i prezydent - telewizję publiczną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W sobotę premier Donald Tusk odnosząc się do zapowiedzi prezydenta na platformie X (dawniej Twitter) napisał, że weto "zabiera pieniądze nauczycielom przedszkolnym i początkującym, za to znosi 'kominówkę', czyli umożliwia nieograniczone podwyżki dla prezesów państwowych spółek i agencji".

"Wstyd. Wesołych Świąt, Prezydencie. Poszkodowanych uspokajam: poradzimy sobie z tym" - dodał premier.

Odpowiedział mu prezydent Andrzej Duda.

"Panie Premierze Donald Tusk cieszę się, że pisze Pan, że sobie poradzicie. To oznacza, że tak jak apelowałem zwołacie Sejm i Senat po Świętach i przegłosujecie moja ustawę, w której będą podwyżki dla nauczycieli itp., ale bez 3 mld na publiczne media. I wzajemnie - Wesołych Świąt Panie Premierze!" - napisał na platformie X prezydent.

Zmiany w mediach publicznych

Przed tygodniem minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz powołał nowe rady nadzorcze Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Wybrały one nowe władze mediów publicznych.

Posłowie PiS rozpoczęli interwencje poselskie w siedzibach PAP i TVP Info. W drugim z budynków zorganizowano nawet kolację wigilijną i pasterkę. Usunięta przez Bartłomieja Sienkiewicza rada nadzorcza TVP wybrała w poniedziałek na nowego prezesa Macieja Łopińskiego, który w przeszłości pełnił już tę funkcję, we wtorek Rada Mediów Narodowych wybrała na prezesa TVP Michała Adamczyka. Władze mediów publicznych z nadania nowego rządu nie uznają tych decyzji. Według rady nadzorczej powołanej przez nowego ministra kultury, prezesem TVP jest Tomasz Sygut.

Komentarze (1161)