Podróż do Chin. "Pomysł Łukaszenki na zachowanie władzy"
Alaksander Łukaszenka udaje się do Chin. Ma spotkać się z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem. - Białoruś już ma chyba niewielkie pole manewru w relacjach z Rosją i jest jej całkowicie podporządkowana - mówił w programie "Newsroom WP" Radosław Pyffel, socjolog i znawca Chin. - Niedawno ukazał się dokument mówiący o pełnej integracji Białorusi z Rosją do 2023 r. Stwierdzono tam, że jedyną drogą do zachowania suwerenności Białorusi jest ta integracja z Rosją w obliczu agresywnych działań USA, Unii Europejskiej i - co ciekawe - również Chin. Łukaszenka dostawał już kiedyś pomoc chińską, to było 500 mln dolarów bezzwrotnej pożyczki. Możliwe, że będą jakieś biznesy (między nimi - red.). Jeżeli Łukaszenka będzie pomagał omijać sankcje, to znowu będzie potrzebny - dodał ekspert.