Pod 13-latkiem załamał się lód, chłopiec nie przeżył
13-latek, pod którym załamał się lód, utonął w niedużym stawie we wsi Żubrów w pow. sulęcińskim (Lubuskie). Ciało chłopca wyłowili w nocy strażacy - poinformował rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny.
W sobotę późnym wieczorem matka chłopca zgłosiła jego zaginięcie. Policjanci dotarli do kolegów nastolatka, z którymi w sobotę przebywał.
- Ci wyjawili, że bawili się na lodzie i doszło do jego zarwania. Byli przestraszeni i nikomu nic nie powiedzieli - powiedział rzecznik.
Ciało chłopca strażacy wyłowili z niedużego stawu w niedzielę około godziny 1.20 w nocy.
W sobotę do tragedii na lodzie doszło też na jeziorze Lutol w pobliżu miejscowości Lutol Mokry (pow. międzyrzecki). Z relacji świadków wynika, że lód zarwał się tam pod dwoma wędkarzami. W niedzielę płetwonurkowie ze straży pożarnej będą poszukiwać ich ciał.