Pobił dziecko na rynku w Pucku. Policja pokazuje twarz mężczyzny
Rzucił się na chłopca
Mężczyzna złapał chłopca za gardło i twarz, szarpał nim, a później przewrócił - tak wyglądała napaść mężczyzny na grupę uczniów podstawówki z Pucka na Pomorzu. Incydent wydarzył się w grudniu, ale ponieważ policjanci do tej pory nie zatrzymali napastnika, to teraz o pomoc proszą mieszkańców.
Po zaatakowaniu kilkulatka na Starym Rynku, agresywny mężczyzna uciekł. Nie jest wykluczone, że spłoszyły go krzyki dzieci. Całe zajście zarejestrowała kamera monitoringu.
"Dziecięcy bokser"
Policjanci z Pucka pokazują zdjęcia i proszą o pomoc w odnalezieniu napastnika. Na ujęciach z kamer monitoringu widać twarz mężczyzny i mundurowi liczą na to, że ktoś rozpozna "dziecięcego boksera". Pobicie miało miejsce 5 grudnia 2017 r. Chłopiec wymagał pomocy lekarskiej.
Czekają na informacje
Każdy, kto może pomóc w odnalezieniu mężczyzny proszony jest o kontakt z policja w Pucku: tel. 58 674-52-27, e-mail: kpppuck@pomorska.policja.gov.pl