"Oni też mają coś na niego"
Palikot nie oszczędza nie tylko dawnych kolegów z PO, ale także części polityków lewicy. - Napieralski to niesamowity poziom naiwności i duchowej pustki. Całkowity plastik, sztuczny, o bardzo małych horyzontach. (…) Tusk jest człowiekiem Inteligentnym, do którego pięt Napieralski nigdy nie dorośnie. On sprawia wrażenie, jakby w życiu niczego nie czytał, nie widział, niczego nie rozumiał. Jest jak wydmuszka. Żeby mógł aspirować do pozycji Donalda, musiałby mieć jakieś obycie, kontakt z kulturą, czy przejść doświadczenie ciężkiej pracy, fizycznej pracy, co Tusk też w swoim życiu przerobił. Napieralski nie ma żadnej substancji - twierdzi w książce Janusz Palikot.
- Takimi plotami, wystawia pan sam sobie świadectwo człowieka wcale nie większej miary, niż obgadywani przez pana - twierdzi Internauta Roga. Niektórzy z Internautów zgadzają się jednak ze stwierdzeniami Palikota.
- Generalnie świetna opinia o Napieralskim. Facet zachowuje się jakby urwał się z choinki i nie wie na jakim świecie żyje. Napieralski to taki powiatowy karierowicz, którego pełniona funkcja już dawno przerosła. Czas wrócić do Szczecina i zająć się lokalnym kółkiem działaczy SLD. To akurat jego właściwy poziom intelektualny - pisze Internauta Gir.
Przeczytaj też: Palikota wykluczono z debat wyborczych, czy słusznie?