Płock. 13-latek wiózł pijanych dorosłych. Spowodował kolizję
W piątek policjanci z płockiej drogówki zostali wezwani do nietypowego zdarzenia. Po południu na jednej z ulic doszło do kolizji. Sprawcą zdarzenia był 13-latek, który wiózł dwoje pijanych dorosłych. Gdy chłopiec próbował uciec z miejsca zdarzenia, wpadł pod nadjeżdżający samochód. Na szczęście 13-latkowi nic poważnego się nie stało. Teraz sprawą zajmie się sąd.
Pasażerami 13-latka była 24-letnia kobieta i 29-letni mężczyzna, właściciel pojazdu. W chwili zdarzenia oboje mieli po około 1,5 promila alkoholu we krwi. Badaniu został poddany też nieletni kierowca, jednak w jego przypadku wyniki będą znane później.
Chłopiec został przebadany w szpitalu w obecności swoich rodziców. Trafił tam po tym, jak tuż po doprowadzeniu do kolizji wysiadł z samochodu i zaczął uciekać. Wtedy potrącił go inny pojazd. Na szczęście - jak przekazała policja - chłopiec nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Płock. 29-latek odpowie przed sądem
W wyniku zdarzenia, najpoważniejsze konsekwencje grożą 29-latkowi, który odpowie przed sądem za udostępnienie pojazdu nieletniemu. Wątek kierowania samochodem przez 13-letnie dziecko ma też zbadać sąd rodzinny.
Zobacz też: problem na budowach. Zgarną kasę i uciekną z budowy? Ekspert: Oczywiście, że tak
Przeczytaj też:
Źródło: PAP