PiS ma problem? Wiceminister komentuje działania KE
Komisja Europejska nie podjęła żadnej decyzji o odrzuceniu Krajowego Planu Odbudowy lub zawieszeniu środków - przekazał wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej Waldemar Buda.
02.09.2021 19:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Cały czas Komisja Europejska nie zatwierdziła polskiego Krajowego Planu Odbudowy.
Wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej Waldemar Buda odniósł się do informacji medialnych ws. wypowiedzi unijnego komisarza ds. gospodarczych Paolo Gentiloniego o tym, że przyczyną przeciągających się negocjacji z Warszawą na temat polskiego KPO, jest kwestia dyskusji na temat wyższości prawa unijnego nad krajowym, która właśnie toczy się w Polsce. Buda wskazał, że stanowisko komisarza nie jest oficjalnym stanowiskiem KE ws. polskiego KPO.
- Dyskusje o polskim Krajowym Planie Odbudowy przeciągają się z powodu kwestii nadrzędności prawa unijnego w Polsce - miał przyznać w Parlamencie Europejskim Paolo Gentiloni, komisarz UE ds. gospodarczych, cytowany m.in. przez portale Euractiv, Deutsche Welle oraz agencję Reuters.
Wiceminister przekonywał, że "KE nie prosiła o przedłużenie czasu na zatwierdzenie KPO, który upłynął 3 sierpnia, chcielibyśmy by ten proces zakończył się jeszcze we wrześniu". Dodał, że nie ma obaw co do powiązania KPO z praworządnością.
- KE powinna mobilizować urzędników, żeby jak najszybciej decyzje wydać, bo termin upłynął - skomentował Buda. - Chcielibyśmy żeby ten proces zakończył się jeszcze we wrześniu, ale to jest w rękach Komisji i ma swoje podłoże techniczne a nie polityczne - dodał.
Do tej pory KE zgodziła się, by pieniądze z Funduszu Odbudowy otrzymało 18 państw wspólnoty. Na razie nie zatwierdziła Krajowych Planów Odbudowy przedstawionych przez Polskę i Węgry.
Donald Tusk uderza w Kaczyńskiego i PiS
Donald Tusk w swojej wypowiedzi na Twitterze podkreślił, że "Unia Europejska wstrzymuje miliardy euro pomocy, której nasz kraj potrzebuje jak tlenu". - Wstrzymuje tylko dlatego, że PiS niszczy polską praworządność i europejski porządek prawny - stwierdził.
Dodał, że sytuację można naprawić. - Natychmiast zaprzestać rujnowania polskiego porządku konstytucyjnego i głupiej wojny z Zachodem - podkreślił. Dodał, że "za obsesję Kaczyńskiego płacą dziś wszyscy Polacy". - Musimy za wszelką cenę zatrzymać ten marsz lunatyków. Jest jeszcze czas - zaapelował Tusk.