PolskaPiła za 500 plus i zasiłki. Sąd odebrał jej dzieci

Piła za 500 plus i zasiłki. Sąd odebrał jej dzieci

36-letnia mieszkanka Świebodzic od lat żyje na garnuszku państwa i opieki społecznej.

Piła za 500 plus i zasiłki. Sąd odebrał jej dzieci
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Violetta Baran

Sąd zdecydował o odebraniu czwórki dzieci kobiecie, która wielokrotnie kompletnie pijana opiekowała się swoimi dziećmi. Na razie jest to zarządzenie tymczasowe.

W marcu opinię publiczną zbulwersowała historia kobiety, która - kompletnie pijana - opiekowała się czwórką dzieci, w tym dwumiesięcznym noworodkiem. Policjanci stwierdzili, że 36-letnia Elwira L. miała prawie 3 promile alkoholu w organizmie.

Z relacji policjantów wynikało, że gdy pojawili się w mieszkaniu zaalarmowani przez pracowników pomocy społecznej, trójka starszych dzieci bawiła się na podwórzu, noworodek płakał, a kobieta piła w kuchni alkohol.

36-latka trafiła do izby wytrzeźwień, noworodek do szpitala, a starsze dzieci (5-, 11- i 17-letnie) zostały w domu pod opieka sąsiadów. Dzień później rodzina była już w komplecie: sąd uznał bowiem, że Elwira L. nadal może opiekować się dziećmi. Przyznał jej jedynie kuratora, który miał co dwa tygodnie składać szczegółowy raport z tego, jak dba o dzieci kobieta.

Pieniędzmi z zasiłków mieli zarządzać pracownicy pomocy społecznej, by uniknąć sytuacji, że kobieta znów kupi za nie alkohol. Jak przypomina polskatimes.pl dzień wcześniej Elwira L. odebrała z ośrodka ponad 6 tys. zł - zasiłki 500 plus i inne oraz tzw. becikowe.

Elwira L. nigdy nie pracowała. Mieszka w lokalu komunalnym, który dało jej miasto i żyje z tego, co dostanie z ośrodka pomocy społecznej Według sąsiadów kobieta jest uzależniona od alkoholu, nic więc dziwnego, że pieniądze od lat przeciekały jej przez palce, a dzieci były zmuszone zajmować się same sobą. Przyznanie kuratora przez sąd nic w tej sprawie nie zmieniło.

Pod koniec czerwca kurator odwiedził Elwirę L. w jej mieszkaniu. Stwierdził że jest kompletnie pijana. Z nieoficjalnych informacji polskatimes.pl wynika, że kobieta świętowała odebranie wypłaty za dorywczą pracę przy zbiorze owoców.

Kurator zawiadomił sąd rodzinny. Ten nie dał kobiecie kolejnej szansy - wydał zarządzenie tymczasowe o odebraniu jej dzieci.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (37)