Pierwszy plan ws. TVP spalił na panewce. Jest decyzja sądu rejestrowego

Sąd rejestrowy oddalił wniosek o wpis zmiany danych w Krajowej Rejestrze Sądowym - dotyczący TVP. W uzasadnieniu tej decyzji możemy przeczytać, że uchwały o powołaniu rady nadzorczej oraz zarządu TVP "zostały podjęte przez organ nieuprawniony". Tym samym zakwestionowano pierwotny plan Bartłomieja Sienkiewicza wobec TVP.

Pierwszy plan ws. TVP spalił na panewce. Jest decyzja sądu rejestrowegoBartłomiej Sienkiewicz
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Marian Zubrzycki
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel
1578

Sąd rejestrowy oddalił wniosek o wpis zmiany danych w Krajowym Rejestrze Sądowym dotyczących spółki "Telewizja Polska" Spółka akcyjna. Chodzi o złożony 22 grudnia dokument, w którym znalazły się protokoły z nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy i posiedzenia rady nadzorczej. Zgodnie z ówczesnymi decyzjami, prezesem TVP miał zostać Tomasz Sygut.

Sąd wskazał, że w przypadku TVP członków zarządu, w tym prezesa powołuje i odwołuje Rada Mediów Narodowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prezydent atakuje rząd ws. TVP. Jest mocna riposta

Podkreślono, że nawet wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2016 roku, który stwierdził niezgodność z konstytucją przepisów odbierających Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji możliwość udziału w procedurze powoływania i odwoływania członków rad nadzorczych spółek mediów publicznych nie stanowi podstawy do kwestionowania Rady Mediów Narodowych i wnioskowania, że jej kompetencje przejął minister kultury.

Uzasadnienie do decyzji sądu rejestrowego ws. TVP
Uzasadnienie do decyzji sądu rejestrowego ws. TVP © Portal Rejestrów Sądowych | Portal Rejestrów Sądowych

Stwierdzono, że uchwała o powołaniu przez walne zgromadzenie akcjonariuszy członków rady nadzorczej spółki i uchwała o powołaniu zarządu TVP zostały "podjęte przez organ nieuprawniony", zgodnie z przepisami o radiofonii i telewizji, zapisami statutu TVP oraz przepisami kodeksu spółek handlowych.

Decyzja sądu rejestrowego ws. TVP
Decyzja sądu rejestrowego ws. TVP © Repozytorium akt rejestrowych | Repozytorium akt rejesteowych

Jak wskazuje na portalu społecznościowym X (dawniej Twitter - red.) prof. Katarzyna Bilewska z Uniwersytetu Warszawskiego, "decyzja sądu rejestrowego w Warszawie o odmowie ujawnienia w rejestrze Tomasza Syguta jako prezesa zarządu odnosi się, ze względu na otwarcie likwidacji spółki i wygaśnięcie mandatu prezesa do nieaktualnych danych".

Jej zdaniem, "spółka powinna cofnąć wniosek w tym zakresie, a sąd rejestrowy umorzyć postępowanie". Jednocześnie trzeba zauważyć, że nowe władze w TVP tego nie zrobiły.

Jak tłumaczy prof. Bilewska, "zadaniem Krajowego Rejestru Sądowego jest ujawnianie informacji bieżących, a nie historycznych". A informacją bieżącą byłby likwidator w spółce.

Spółki TVP, PR i PAP w stanie likwidacji

O wątpliwościach dotyczących tego planu mówili eksperci. Kilka dni później minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz zmienił sposób działania. Postawił 27 grudnia spółki TVP, Polskiego Radia i PAP w stan likwidacji.

I tutaj warto podkreślić - tej decyzji sąd rejestrowy nie podważa i nie oceniał.

"W związku z decyzją Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych podjąłem decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A, Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A." - napisano na profilu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na portalu X.

"W obecnej sytuacji takie działanie pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania" - czytamy w dalszej części oświadczenia.

Sienkiewicz dodał, że decyzja o likwidacji spółek może zostać w każdej chwili cofnięta. I jednocześnie w kolejnych dniach powoływał likwidatorów, którzy mają opiekować się tym procesem.

Przypomnijmy, że z kolei zdominowana przez nominatów PiS Rada Mediów Narodowych 26 grudnia ogłosiła, że prezesem TVP jest wieloletni prezenter "Wiadomości" Michał Adamczyk.

"Jego głównym zadaniem jest przywrócenie ładu korporacyjnego i zatrzymanie działań na szkodę spółki. Mamy nadzieję, że minister kultury zaprzestanie łamania prawa" - przekonywała członkini RMN i posłanka PiS Joanna Lichocka.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie

Wykrzykiwał "Allahu Akbar". Jedna osoba nie żyje
Wykrzykiwał "Allahu Akbar". Jedna osoba nie żyje
Nowy komunikat Watykanu. "Stan zdrowia papieża dalej krytyczny"
Nowy komunikat Watykanu. "Stan zdrowia papieża dalej krytyczny"
USA z wezwaniem do ONZ. "Jest zgodna z poglądem Trumpa"
USA z wezwaniem do ONZ. "Jest zgodna z poglądem Trumpa"
Nowa umowa o minerałach. Gorsze warunki dla Ukrainy
Nowa umowa o minerałach. Gorsze warunki dla Ukrainy
Dramatyczna akcja ratunkowa na jeziorze Bukowo
Dramatyczna akcja ratunkowa na jeziorze Bukowo
Wrze w Niemczech. Tłumy wyszły protestować, demonstracje w 30 miastach
Wrze w Niemczech. Tłumy wyszły protestować, demonstracje w 30 miastach
Przed nim kluczowe spotkanie. Andrzej Duda już w Waszyngtonie
Przed nim kluczowe spotkanie. Andrzej Duda już w Waszyngtonie
Kryzys w Rosji. Sankcje zabolały mocniej, niż sądzili
Kryzys w Rosji. Sankcje zabolały mocniej, niż sądzili
Biały Dom potwierdził spotkanie Trumpa z Dudą. Podano szczegóły
Biały Dom potwierdził spotkanie Trumpa z Dudą. Podano szczegóły
Papież Franciszek zrezygnuje? "Bardzo mało prawdopodobne" [OPINIA]
Papież Franciszek zrezygnuje? "Bardzo mało prawdopodobne" [OPINIA]
Hołownia ostro o rywalu. "O tym pan Mentzen wam nie powie"
Hołownia ostro o rywalu. "O tym pan Mentzen wam nie powie"
Rozmowy o końcu wojny. Jak oceniamy działania rządu?
Rozmowy o końcu wojny. Jak oceniamy działania rządu?