WAŻNE
TERAZ

Polska wygrywa z Finlandią - taką reprezentację chcemy oglądać!

Perfidny ruch Putina. Wziął na celownik żony zmobilizowanych

Władze rosyjskich regionów walczą z żonami zmobilizowanych żołnierzy, które domagają się ich powrotu do domu - piszą rosyjskie media niezależne. Władze nie pozwalają na organizację mitingów i ostrzegają o odpowiedzialności za "ekstremizm".

Perfidny ruch Putina. Wziął na celownik żony zmobilizowanychPerfidny ruch Putina. Wziął na celownik żony zmobilizowanych
Źródło zdjęć: © East News | SERGEI SAVOSTYANOV

W obwodzie kemerowskim do mieszkań kobiet, które w anonimowych czatach rozważały zorganizowanie mitingu, przyszła policja - pisze Meduza, powołując się na ustalenia projektu Ważnyje Istorii. Funkcjonariusze znaleźli kobiety, chociaż czaty były anonimowe, a ustalenia w sprawie mitingów - niewiążące, bo ostatecznie żony zmobilizowanych postanowiły nie zgłaszać wniosku o zgodę na demonstrację.

Policjanci ostrzegali o odpowiedzialności za udział w nieuzgodnionych z władzami mitingach i w niektórych przypadkach przeglądali zawartość telefonów.

W Kraju Krasnojarskim policja dzwoni do żon zmobilizowanych i uprzedza je o odpowiedzialności za "ekstremizm".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Hołownia w nowej roli. "Jego nadzieje to pobożne życzenia"

Rosyjskie kobiety apelują do władz

Jak wynika z ustaleń mediów, na celowniku władz znalazła się też grupa "Put domoj" (Droga do domu). To czat w Telegramie, w którym kontaktują się bliscy zmobilizowanych (w "częściowej mobilizacji" ogłoszonej we wrześniu ub. roku). Według Meduzy ma on ok. 11 tys. uczestników i istnieje od sierpnia br.

W czacie publikowano m.in. instrukcje, jak napisać pismo do Dumy, deputowanych, prezydenta w sprawie powrotu mężczyzn zmobilizowanych do walki na Ukrainie. W "manifeście" opublikowanym w kanale "Put Domoj" 12 listopada jego uczestnicy zadeklarowali poparcie dla "tego, kto przywróci nam naszych mężczyzn".

Uczestniczki grupy zwróciły się do władz w kilku miastach o zgodę na mitingi, lecz jak dotąd odpowiedzi były odmowne. W Moskwie prośbę do władz skierowano 15 listopada. Celem akcji ma być "wsparcie zmobilizowanych, ustalenie terminów służby i demobilizacja tych, których powołano pod koniec września 2022 r.". "Informacji o odpowiedzi merostwa na razie nie było" - pisze Meduza.

Przeczytaj również:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Ostatnie ostrzeżenie"
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Ostatnie ostrzeżenie"
Rekordowa liczba migrantów pokonała nielegalnie kanał La Manche
Rekordowa liczba migrantów pokonała nielegalnie kanał La Manche
Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły
"FAZ": prawicowo-populistyczna rewolucja na Zachodzie
"FAZ": prawicowo-populistyczna rewolucja na Zachodzie
Izrael zbombardował kolejny wieżowiec w Gazie. Mieszkali tam uchodźcy
Izrael zbombardował kolejny wieżowiec w Gazie. Mieszkali tam uchodźcy
Rosyjski atak na Kijów. Człowiek Trumpa: to eskalacja
Rosyjski atak na Kijów. Człowiek Trumpa: to eskalacja
Bombowiec "Łoś" zestrzelono w 1939 roku. Niezwykłe odkrycie w Walewicach
Bombowiec "Łoś" zestrzelono w 1939 roku. Niezwykłe odkrycie w Walewicach
805 dronów i 13 rakiet poleciało na Ukrainę. Starmer: jestem przerażony
805 dronów i 13 rakiet poleciało na Ukrainę. Starmer: jestem przerażony