Kto zamiast Witek? Lewica ma propozycję
Na pewno zgodzilibyśmy się na poparcie kandydatury Małgorzaty Wasserman. Miejsce dla kandydata PiS-u w prezydium Sejmu i Senatu będzie przez całą kadencję - powiedział szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.
Elżbieta Witek nie otrzymała poparcia posłów, by objąć stanowisko wicemarszałka Sejmu. Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało, że nie wystawi alternatywnego kandydata.
Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski w rozmowie z "Super Expressem" powiedział, że Lewica mogłaby poprzeć posłankę PiS Małgorzatę Wassermann na stanowisko wicemarszałka Sejmu.
- Szukam w myślach i Małgorzatę Wasserman znajduję, i mówię: na pewno byśmy zgodzili się i poparli tę kandydatkę. Miejsce dla kandydata PiS-u w prezydium Sejmu czy Senatu będzie całą kadencję i nikt go nie zabierze, nic się nie wydarzy i na pewno nie będzie żadnej wojny - podkreślił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hołownia w nowej roli. "Jego nadzieje to pobożne życzenia"
Zdaniem Gawkowskiego powodem odrzucenia kandydatury Elżbiety Witek (PiS) na wicemarszałka Sejmu było "naginanie" zasad regulaminu Sejmu. Jak dodał, samo prowadzenie obrad przez byłą marszałek ocenia pozytywnie.
- Ja nie twierdzę, że Elżbieta Witek była złym marszałkiem jeżeli chodzi o prowadzenie obrad. Sprawnie prowadziła obrady. Umiała tę rolę marszałka na sali plenarnej odegrać w sytuacjach niekrytycznych. Ale w sytuacjach krytycznych prowadziła politykę wprost sprzyjającą jednej partii i naginającą zasady. To stanowiło o tym, że pani marszałek Witek nie dostała poparcia innych partii, a nie to, że nie była sprawną prowadzącą obrady czy umiejącą rozmawiać z opozycja - ocenił Gawkowski.
"Gosia byłaby świetnym wicemarszałkiem"
W Wirtualnej Polsce informowaliśmy, że politycy opozycji byliby skłonni poprzeć Małgorzatę Wassermann jako kandydatkę na wicemarszałek Sejmu.
- Pani Wassermann nie grożą zarzuty prokuratorskie, tak, jak pani marszałek Witek, nie ma mowy o tym, żeby ponosiła odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu, przez ostatnie lata też trzymała się na uboczu. Mogłaby być wicemarszałkiem - mówiła w rozmowie z WP wiceprzewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
PiS oficjalnie nie chce słyszeć o alternatywnych kandydatach. Ale dwóch posłów klubu, którzy chcą pozostać anonimowi, przyznaje, że "Gosia byłaby świetnym wicemarszałkiem", a jej kompetencje predestynują ją do zasiadania "na wysokich stanowiskach kierowniczych w państwie".
Czytaj więcej:
Źródło: WP/PAP