Paweł Kukiz nie wykorzystywał służb specjalnych. "Mógł się jedynie przechwalać"
Prokuratura umorzyła śledztwo ws. rzekomego wykorzystywania służb specjalnych przez lidera Kukiz'15. Paweł Kukiz miał powoływać się na wpływy w walce z byłym posłem jego ugrupowania Piotrem Liroyem-Marcem.
21.09.2018 | aktual.: 21.09.2018 06:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W połowie września ub.r. były warszawski radny PO Paweł Sykulski złożył w prokuraturze zawiadomienie ws. wykorzystywania służb specjalnych przez Pawła Kukiza. Wiceprzewodniczący sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych miał wykorzystać swoje znajomości z policjantem, który mieszka w tej samej okolicy co lider Kukiz'15.
Konflikt Pawła Kukiza z Piotrem Liroyem-Marcem
Funkcjonariusz miał sprawdzić dla Kukiza, co się z stało z samochodem Volkswagenem Lupo, którym poruszał się Piotr Liroy-Marzec. Raper z Kielc był skonfliktowany z liderem formacji, z której dostał się do Sejmu. Najpierw miał pożyczyć od Sykulskiego ww. auto, a potem je od niego kupić. Informacje na ten temat Kukiz miał właśnie otrzymać od służb, które "miały mu wszystko meldować".
Lider Kukiz'15 jest według byłego radnego "skompromitowanym człowiekiem" po tym, jak miał brać udział w bezprawnym wyrzuceniu kobiety na bruk. Sąd oczyścił Kukiza z tych oskarżeń. Pod koniec sierpnia Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła z kolei postępowania ws. rzekomego powoływania się na wpływy przez wiceprzewodniczącego komisji ds. służb specjalnych - podaje gazeta.pl.
Szczegóły umorzenia śledztwa ws. lidera Kukiz'15
Powodem były "ograniczenia dowodowe". Słowa Kukiza miały być z kolei "przechwałkami i budowaniem wizerunku jako osoby wszechwładnej lub jako rodzaj niezbyt grzecznej odpowiedzi wobec pytającego". W sprawie przesłuchano 12 świadków, jednak nie Kukiza.
Okazało się, że Volkswagena Lupo w CEPIK-u prześwietlał policjant z komisariatu w Lewinie Brzeskim, który tłumaczył, że zrobił to na prośbę ubezpieczyciela. Więcej informacji miał nie pamiętać. Komendant policji nie był w stanie określić z kolei od kogo i czy w ogóle wpłynęło takie zapytanie. Funkcjonariusz potwierdził natomiast swoją znajomość z Kukizem.
Źródło: gazeta.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl