Zniszczył ją pierwszy deszcz. Ławka za 100 tys. zł w opłakanym stanie
"Patriotyczne ławki" szybko zyskały popularność w sieci. Niestety, jedna z nich równie szybko uległa zniszczeniu. Ławka, którą postawiono nad Jeziorem Maltańskim w Poznaniu, nie przetrwała konfrontacji z deszczem.
W każdym z 16 wojewódzkich miast miała stanąć "patriotyczna ławka". O instalacjach zrobiło się głośno po tym, jak okazało się, że żeby z nich korzystać, trzeba zapoznać się z długim regulaminem.
Jak ujawniła Wirtualna Polska, każda z ławek kosztowała 100 tys. złotych. Projekt realizowany jest przez Bank Gospodarstwa Krajowego.
Niestety, jedna z patriotycznych ławek - stojąca w Poznaniu nad Jeziorem Maltańskim - uległa już zniszczeniu. Nie została jednak zdewastowana przez wandali. Po zaledwie 10 dniach od momentu, kiedy ją tam postawiono, zniszczył ją deszcz.
"Uszkodzone zostały drewniane elementy konstrukcji. Z okalających samą ławkę biało-czerwonych konturów Polski i niebieskiego podestu schodzi farba" - opisuje TVN24.
Pomysłodawcą inicjatywy jest Kancelaria Premiera
Jak się okazuje, za pomysłem instalacji ma stać Kancelaria Premiera. W sieci zawrzało, a rządowy pomysł nazywany jest absurdem. Pojawiły się też pytania o koszty tej inicjatywy.
Ławeczki z wiatami w kształcie Polski sfinansował podlegający premierowi Bank Gospodarstwa Krajowego. Płacił po ponad 100 tys. zł za każdą (łącznie 1,6 mln zł). Jak ustaliła Wirtualna Polska, akcja jest częścią kampanii promocyjnej rządu. Mateusz Morawiecki przeznaczył na nią dodatkowe 5 mln zł ze środków na pilne i nieprzewidziane wydatki państwa.
Padło pytanie o "Wiadomości" TVP. Tak mówią o Kurskim
Źródło: TVN24, WP Wiadomości