Paszport dyplomatyczny tylko do mandatu poselskiego
Po zatrzymaniu w Szwecji detektywa - posła Krzysztofa Rutkowskiego i kilku osób z jego agencji, MSZ zapowiada rozmowy z kierownictwem Sejmu, by paszporty dyplomatyczne posiadane przez posłów były wykorzystywane w związku ze sprawowaniem mandatu poselskiego.
W tej chwili trwa wyjaśnianie sytuacji. Nasz konsulat i ambasada w Sztokholmie są w kontakcie zarówno z policją, jak i z prokuraturą. Nasi obywatele mają zapewnioną pełną opiekę konsularną, dotyczy to również posła Rutkowskiego - powiedział rzecznik MSZ Bogusław Majewski.
Rzecznik MSZ przypomniał, że podczas jednej z wcześniejszych akcji (w Czechach) poseł - detektyw Rutkowski wykorzystał paszport dyplomatyczny do działań niezgodnych z mandatem poselskim.
Jeżeli potwierdzi się, że rzeczywiście paszport dyplomatyczny został tak wykorzystany, MSZ będzie musiało podjąć ten temat z kierownictwem Sejmu, z intencją stworzenia takiego mechanizmu, który zagwarantuje, że posłowie będą mogli wykorzystywać paszport dyplomatyczny tylko i wyłącznie, gdy będą planować podróże związane z wykonywaniem mandatu poselskiego - powiedział Majewski.
Rutkowski i dziewięciu jego pracowników zostało zatrzymanych w środę wieczorem w Sztokholmie podczas akcji, jaką podjęli przeciw grupie szantażującej polskiego biznesmena. Agenci Rutkowskiego, według świadków zdarzenia, którzy zawiadomili policję, siłą wdarła się do jednego z mieszkań, wyprowadziła z niego trzy osoby, skuła je i zmusiła do położenia się na ziemi.
Rutkowski został zwolniony zaraz po przesłuchaniu, natomiast pięciu jego pracowników oskarżono o bezprawne pozbawienie wolności innych osób.