Pastusiak walczy o "czystość" prac naukowych
Marszałek Senatu Longin Pastusiak opowiedział się za ustawowym zakazem nielegalnego handlu pracami naukowymi. Gość "Sygnałów Dnia" I Programu Polskiego Radia powiedział, że jest zbulwersowany szerzącym się zjawiskiem kupowania prac, na podstawie których uzyskuje się tytuły naukowe.
08.01.2004 | aktual.: 08.01.2004 10:14
Pastusiak powiedział, że jest zaniepokojny odmową przez prokuraturę w Krakowie wszczęcia dochodzenia dotyczącego handlu pracami licencjackimi, magisterskimi i doktorskimi. Z wnioskiem tym wystąpiła do prokuratury grupa krakowskich naukowców. Prokuratura tłumaczy, że opisany proceder nie może być ścigany przez prawo, gdyż brak jest namacalnych dowodów w sprawie, czyli - jak określił to marszałek - "nikt nikogo nie złapał za rękę". Tymczasem w Internecie są tysiące stron oferujących usługi pisania prac na zlecenie.
Longin Pastusiak zapowiedział, że nie ustanie w swoich działaniach, by kwestia niemoralnego handlu pracami naukowymi została rozwiązna w sposób prawny.