Partia Razem odeszła z Lewicy. Wymowny komentarz Tuska
Kongres partii Razem zdecydował w niedzielę o opuszczeniu parlamentarnego klubu Lewicy i utworzeniu koła partii Razem w Sejmie. Lider Razem Adrian Zandberg uzasadniając zmianę, krytykował w niedzielę rząd Donalda Tuska. Premier błyskawicznie zareagował.
Adrian Zandberg
- Jako kongres partii Razem podjęliśmy decyzję o opuszczeniu parlamentarnego klubu Lewicy i utworzeniu koła partii Razem w Sejmie RP - poinformowała w niedzielę posłanka Razem Marta Stożek. Jak dodała, w nadchodzącym tygodniu posłowie złożą wniosek o utworzenie koła, by na pierwszym listopadowym posiedzeniu występować już samodzielnie jako Partia Razem.
Przewodniczący Razem, poseł Adrian Zandberg, ocenił, że rząd Donalda Tuska zawiódł wyborców, którzy roku temu głosowali za zmianami w kraju. - Rząd przyniósł do parlamentu zły, antyspołeczny budżet - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Od zachwytu po oburzenie. Zapytaliśmy Polaków o ocenę rządu Tuska
Na taką krytykę zareagował od razu premier Donald Tusk.
"'Prawo i Sprawiedliwość' i 'Razem' - te nazwy partii wymyślił ktoś obdarzony nieprzeciętnym poczuciem humoru. Czarnego" - skomentował Tusk.
Szybko odpowiedziała mu posłanka Paulina Matysiak. "A nazwa Platforma OBYWATELSKA pana nie bawi? Dziwne" - skomentowała parlamentarzystka.
Nieco lirycznie do rozłamu w klubie Lewicy podszedł współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
"Wśród ptaków wielkie poruszenie, ci odlatują, ci zostają. Na łące stoją jak na scenie, czy też przeżyją, czy dotrwają" - napisał Czarzasty, który zacytował piosenkę Agnieszki Osieckiej.
Czytaj także:
