Parlamencie Europejski. Polska praworządność i TVP na komisji

Europoselska komisja petycji zajęła się zarzutami radykalnego upolitycznienia TVP oraz łamania praworządności w Polsce. Posiedzenie zamieniło się w ostrą wymianę zdań między PO i PiS m. in. na temat Pawła Adamowicza.

Upolitycznienie TVP i łamanie praworządności w Polsce zdominowały posiedzenie europarlamentarnej komisji petycji
Źródło zdjęć: © Pixabay.com | CC0 Public Domain
Maciej Deja
oprac.  Maciej Deja

Zadaniem komisji petycji Parlamentu Europejskiego jest rozpatrywanie skarg lub wniosków od obywateli UE oraz popychanie innych instytucji Unii i organów krajów członkowskich do rozwiązania wskazanych problemów. Autorem pierwszej z polskich petycji, które europosłowie rozpatrywali we wtorek, był Piotr Owczarski, były pracownik TVP zwolniony z pracy w 2017 r. w ramach - jak tłumaczył - nagonki politycznej na dziennikarzy, którzy nie popierają linii ideologicznej obecnych władz Polski. - Telewizja publiczna została trzy lata temu brutalnie przejęta przez rząd. Niezależność dziennikarska została zdeptana. Publiczna telewizja stosuje język nienawiści - przekonywał Owczarski w Parlamencie Europejskim.

Owczarski przywołał - jak to ujął - „nagonkę” przeciw prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi (zamordowanemu podczas finału WOŚP)
. - W TVP szczuje się i atakuje wybranych polityków. Przez kilka miesięcy TVP pastwiła się nad Pawłem Adamowiczem - powiedział Owczarski. Ponadto relacjonował inwigilowanie pracowników w TVP i m.in. wyjawianie ich orientacji seksualnej w wewnętrznych rozgrywkach kadrowych.

- Trybunał Konstytucyjny w 2016 r. orzekł, że ustawa o Radzie Mediów Narodowych i o jej kompetencjach w powoływaniu władz publicznej telewizji i radia jest niekonstytucyjnym ograniczeniem uprawnień Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Ale tego wyroku do dziś nie wykonano – powiedział rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. Przypomniał, że ponad 200 osób straciło pracę w mediach publicznych od przejęcia władzy przez PiS. Powoływał się m.in. na raporty międzynarodowych agend o braku pluralizmu w polskich mediach publicznych czy też o kampanii zarzucającej NGO-som nierzetelne pozyskiwania funduszy. Natomiast przedstawiciel Komisji Europejskiej tłumaczył, że w unijnym prawie nie ma przepisów wprost wymierzonych z dyskryminację ze względu na poglądy polityczne (wedle petycji Owczarskiego tak dzieje się przy zwolnieniach w TV), ale Bruksela będzie monitorować TV.

Zobacz także: Padło pytanie o media. Prezydent Duda tylko westchnął

Spór o język nienawiści

Europoseł Kosma Złotowski (PiS) przekonywał, że sprawę petycji Owczarskiego należy zamknąć, przedstawiony w niej obraz TVP jest nieprawdziwą karykaturą, a - uczestniczącemu w debacie - Jarosławowi Wałęsie (PO) wytykał, że jesienią 2018 r. rywalizował z Adamowiczem w wyborach na prezydenta Gdańska. Złotowski podkreślał, że prokuratura już za poprzednich rządów zaczęła przyglądać się zarzutom korupcyjnym wobec Adamowicza. Rozpatrywanie petycji zamieniło się szybko w debatę między europosłami PO i PiS na temat winnych językowi nienawiści, a nawet na temat sposobu relacjonowania w TVP okoliczności morderstwa i pogrzebu prezydenta Gdańska.

- Nie atakuję Polski, lecz proszę o pomoc. Chcę, by ktoś zajął się moją sprawą, bo nikt oprócz rzecznika praw obywatelskich nie zrobił tego w Polsce - tak na krytykę ze strony europosłów odpowiadał Owczarski. Komisja petycji postanowiła, że skarga Owczarskiego pozostanie otwarta (czyli europosłowie mogą do niej wracać), będzie też przekazana do europarlamentarnej komisji ds. kultury, a Komisja Europejska ma informować europarlament o wynikach swego monitorowania sytuacji w polskich mediach publicznych.

Pięć petycji o sądach

Ponadto europosłowie zajęli się pięcioma petycjami dotyczącymi zagrożeń dla praworządności - od zmian w Trybunale Konstytucyjnym przez Krajową Radę Sądownictwa po Sąd Najwyższy. - Należy zwrócić uwagę na toczące się postępowania dyscyplinarne, które mogą mieć mrożący efekt wobec niezależności władzy sędziowskiej - powiedział Adam Bodnar, odnosząc się do postępowań wobec sędziów, którzy zwrócili się z pytaniami prejudycjalnymi do TSUE w kwestiach związanych z PiS-owskimi zmianami w ustawach sądowych. Z kolei przedstawiciel Komisji Europejskiej Nicholas Bell zrelacjonował europosłom dotychczasowe postępowanie z art. 7 Traktatu o UE wobec Polski.

- Polska przyjęła nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która uwzględnia środki tymczasowe nałożone przez TSUE [odwrócenie czystki emerytalnej]. Komisja Europejska analizuje sprawozdanie Polski w sprawie realizacji tego środka tymczasowego. Wnioski z tego sprawozdania zostaną uwzględnione przy końcowym orzeczeniu TSUE - powiedział Bell. To kolejna wyraźna sugestia, że Komisja Europejska - choć Polska wycofała się z czystki w SN - nie szykuje się do wycofania skargi z TSUE. Najpewniej chce zamknąć Polsce powrót do poprzednich rozwiązań w SN, a ponadto uzyskać potwierdzenie swych uprawnienia do kontroli i strzeżenia niezależności wymiaru sprawiedliwości w krajach UE.

Rozprawa TSUE w sprawie Sądu Najwyższego jest planowania na 12 lutego. Petycje co do praworządności pozostały otwarte, a Komisja Europejska zobowiązana do informowania europosłów o art. 7 oraz swych postępowaniach przeciwnaruszeniowych wobec Polski.

Tomasz Bielecki Deutsche Welle

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"
Burza w sieci. Komentują prezydenckie weto
Burza w sieci. Komentują prezydenckie weto
Nawrocki uderzył w psy na łańcuchach. Dosadny komentarz Tuska
Nawrocki uderzył w psy na łańcuchach. Dosadny komentarz Tuska
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Amerykanie z wizytą na Kremlu. Zięć Trumpa spacerował po Placu Czerwonym
Amerykanie z wizytą na Kremlu. Zięć Trumpa spacerował po Placu Czerwonym
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Projekt Nawrockiego oburzył rolników. "Przeciwko rozwojowi na krzywdzie ludzkiej"
Projekt Nawrockiego oburzył rolników. "Przeciwko rozwojowi na krzywdzie ludzkiej"
Miały być dwa dni i spotkanie z Orbanem, ale nie będzie. Podano plan wizyty
Miały być dwa dni i spotkanie z Orbanem, ale nie będzie. Podano plan wizyty
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
Odszkodowania dla ofiar napaści Niemiec. Rząd jeszcze nie ma kwoty i "wywiera presję"
Odszkodowania dla ofiar napaści Niemiec. Rząd jeszcze nie ma kwoty i "wywiera presję"
Zniknęła w 1945 roku. Rzeźba z hitlerowskiego obiektu odnaleziona
Zniknęła w 1945 roku. Rzeźba z hitlerowskiego obiektu odnaleziona