Papież opowiedział o swoim zdrowiu. "Głos mi nie pozwala"
Papież Franciszek nie pojawił się w oknie Pałacu Apostolskiego. Wszystko z powodu choroby dróg oddechowych. Zwrócił się jednak do ludzi z Domu świętej Marty, gdzie mieszka. Podkreślił, że jego stan się poprawia.
- Drodzy bracia i siostry, dzień dobry. Także dzisiaj nie będę mógł wszystkiego przeczytać. Mój stan zdrowia poprawia się, ale jeszcze głos mi na to nie pozwala - powiedział papież podczas transmisji z Domu świętej Marty.
Tekst rozważań oraz końcowe apele i pozdrowienia odczytał ksiądz Paolo Braida z Sekretariatu Stanu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Watykan ujawni tajemnice? "Wiele ciekawych dokumentów"
Papież pozdrowił Polaków
Franciszek wyraził ubolewanie z powodu wygaśnięcia rozejmu między Izraelem a Hamasem i zaapelował o nowe porozumienie w tej sprawie.
Zapewnił też, że śledzi z uwagą przebieg konferencji klimatycznej COP28 w Dubaju, na którą nie mógł pojechać z powodu choroby.
Pozdrowił między innymi Polaków, przybyłych do Rzymu na uroczystości upamiętniające beatyfikowaną we wrześniu rodzinę Ulmów, która została zabita przez Niemców w 1944 roku za ukrywanie Żydów. W Wiecznym Mieście przebywa delegacja województwa podkarpackiego.
Czytaj więcej: