Padł kolejny rekord WOŚP: zebrano ponad 62 mln zł. To jeszcze nie koniec
- Kochamy was, zrobiliśmy coś niesamowitego - pozdrawiał uczestników finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, którzy przez całą niedzielę wspierali datkami fundację zbierającą pieniądze na sprzęt medyczny dla dzieci i seniorów, Jerzy Owsiak. Tuż po północy okazało się, że podczas 25. Finału WOŚP padł kolejny rekord - zebrano 62,4 mln złotych. A to dopiero początek - ostateczna zebrana kwota będzie znana na początku marca.
16.01.2017 | aktual.: 16.01.2017 06:49
Poprzedni Finał WOŚP kończyła z wynikiem ponad 43,4 mln zł. Ostatecznie fundacja w zeszłym roku zebrała ponad 72 mln zł.
25. Finał, jak oceniła policja, przebiegł spokojnie; nie odnotowano poważniejszych incydentów.
Po północy na koncie WOŚP było ponad 62 mln 418 tys. zł. - O tej porze nie mówiłem o takich sumach - mówił w telewizyjnym studiu Jerzy Owsiak. Wcześniej, podczas konferencji prasowej, powiedział, że będzie szczęśliwy, jeśli uda się zebrać sumę podobną do zeszłorocznej. - Boję się, że jej nie pobijemy, bo to jest przeogromna suma, ale jesteśmy dobrej myśli - mówił.
Rzecznik WOŚP Krzysztof Dobies przypomniał, że zbieranie pieniędzy nie kończy się wraz z końcem Finału - wiele elektronicznych zbiórek będzie trwało jeszcze przez cały styczeń, część charytatywnych aukcji skończy się dopiero w lutym.
Na aukcjach można wylicytować m.in. spinki do mankietów od prezydenta Andrzeja Dudy oraz podpisane zdjęcie ze Światowych Dni Młodzieży od pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy, kolację z Robertem Lewandowskim, spacer z ministrem zdrowia Konstantym Radziwiłłem, gitarę od Micka Jaggera oraz wiele innych gadżetów i atrakcji od gwiazd telewizji, sportowców, muzyków, polityków, dziennikarzy i innych popularnych osób.
W tym roku, podobnie jak przed rokiem, pieniądze zbierano na sprzęt medyczny dla dzieci i seniorów.