Oto prawdziwy cel Putina. Niepokojące doniesienia
Przedłużająca się wojna prawdopodobnie zachęci Putina do wyraźnego wyznaczenia nowych celów terytorialnych, o ile oceni, że siły ukraińskie nie są w stanie ani powstrzymać jego natarcia, ani przeprowadzić znaczących kontrofensyw - czytamy w najnowszej analizie Instytutu Studiów nad Wojną.
Putin sformułował teorię swojego zwycięstwa, która zakłada, że siły rosyjskie będą w stanie w nieskończoność kontynuować stopniowe, pełzające natarcie, uniemożliwić Ukrainie przeprowadzenie udanych operacyjnie znaczących operacji kontrofensywnych, co pozwoli mu wygrać wojnę na wyniszczenie.
Analitycy oceniają, że rosyjskie dowództwo wojskowe nadaje obecnie priorytet konsekwentnym operacjom ofensywnym, które pozwolą im osiągnąć stopniowe zyski taktyczne.
Jaka jest strategia Putina?
Putin i rosyjskie dowództwo wojskowe prawdopodobnie postrzegają pełzające operacje ofensywne jako bardziej skuteczną metodę osiągnięcia celów w Ukrainie niż większe mobilne ofensywy - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żyją w slumsach w centrum Warszawy. "Człowiek jest śmieciem w tym kraju"
Przedłużająca się wojna sprzyja kalkulacji Putina, ponieważ prawdopodobnie ocenia on, że Rosja będzie w stanie utrzymać każdy zajmowany teren i że siły rosyjskie będą miały większe szanse na osiągnięcie obecnie określonych celów terytorialnych, im dłużej będzie trwała wojna - uważają eksperci ISW.
Kreml celowo nie wyznaczył żadnych ograniczeń swoim celom podboju Ukrainy i wielokrotnie sugerowano, że obszary poza obwodami chersońskim, zaporoskim, donieckim i ługańskim są częścią Rosji.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski