Oświęcim: samochód z prezydenckiej kolumny potrącił chłopca. Prokuratura ustali, kto spowodował wypadek

Chłopiec, którego potrącił radiowóz jadący w eskorcie prezydenckiej kolumny, jest już w domu. Jak wynika z medialnych informacji ma kilka zadrapań i stłuczone kolano. Mimo to wyjaśnianiem, kto spowodował wypadek zajęła się prokuratura.

Miejsce kolizji prezydenckiej kolumny
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Bednarczyk
Violetta Baran

Prezydent Andrzej Duda odwiedził wczoraj Oświęcim: spotkał się z mieszkańcami i samorządowcami. Niestety, spóżnił się na spotkanie na placu przy Oświęcimskim Centrum Kultury. Po drodze kolumna prezydencka miała wypadek.

Jeden z radiowozów eskortujących kolumnę potrącił chłopca na przejściu dla pieszych. - Samochód policyjny, który poruszał się w kolumnie, którą jechaliśmy, bardzo delikatnie potrącił dziecko - poinformował w rozmowie z TVN24 rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. - Pan prezydent od razu zareagował, zatrzymał kolumnę, wybiegł do dziecka, sprawdził, czy wszystko jest dobrze - dodał.

Chłopiec został odwieziony specjalną karetką MSWiA, która zazwyczaj towarzyszy wyjazdom prezydenta, do oświęcimskiego szpitala. Po badaniach został zwolniony do domu. Jeszcze tego samego dnia dziecko odwiedził prezydent Andrzej Duda i podarował mu dużego misia.

Jaki dokładnie miał przebieg ten wypadek? Ma to ustalić policja. Pracuje ona - jak informuje radiozet.pl pod nadzorem prokuratury rejonowej w Oświęcimiu.

Na razie wersje wydarzeń lekko się różnią. Jedną wersję przedstawia rzecznik prezydenta Błażej Spychalski, trochę inną rzeczniczka SOP Anna Gdula-Bomba.

Wiadomo, że prezydencka kolumna skręcała właśnie w ul. Wyspiańskiego. Według opowieści rzecznika prezydenta kolumna zatrzymała się, według rzeczniczki SOP tylko zwolniła, przed przejściem dla pieszych. Na chodniku było dwóch chłopców. Jeden z nich przebiegł lub przejechał na hulajnodze przed radiowozem. Drugi zatrzymał się przed pasami. Kolumna ruszyła dalej lub jechała dalej. W tym momencie na jezdnię wybiegł drugi chłopiec i uderzył w przedni prawy błotnik radiowozu.

Źródło: radiozet.pl, tvn24.pl, faktyoswiecim.pl

Wybrane dla Ciebie

Trump zwiększa presję na Rosję. Wzywa UE do nałożenia ceł
Trump zwiększa presję na Rosję. Wzywa UE do nałożenia ceł
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji