Kłamstwo za kłamstwem. Przedstawiciel przy ONZ oskarża Polskę
- Polska i kraje bałtyckie dążą do rozczłonkowania Rosji i przejęcia kontroli nad jej zasobami naturalnymi - powiedział w piątek stały przedstawiciel Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia. Wysłannik Putina nazwał też Polaków rusofobami, wzmacniając w ten sposób propagandowy przekaz i kłamstwa Kremla.
18.02.2023 | aktual.: 18.02.2023 10:56
Wiele informacji podawany przez rosyjskie media, m.in. kłamstwa na temat Polski i tego, jakoby miała dążyć do rozbioru Ukrainy czy Rosji, to element rosyjskiej propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
W piątek odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ zwołane na wniosek Rosji z okazji rocznicy zawarcia porozumień mińskich. Umowę podpisaną w 2014 roku zawarto w celu zawieszenia broni w Donbasie. Porozumienie nie doprowadziło jednak do zakończenia konfliktu.
- Kiedy, jak i za czyją namową Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) została wzięta jako zakładniczka przez tych pustoszących rusofobów - Polaków, Bałtów i innych młodych Europejczyków, którzy nawet nie próbują ukrywać swoich planów rozczłonkowania Rosji i przejęcia jej zasobów naturalnych? - pytał na posiedzeniu Wasilij Nebenzia, powtarzając rosyjskie kłamstwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Sprawdźcie to w manifeście, który pani Anna Fotyga, eurodeputowana z Polski, opublikowała niedawno w Euractiv - kontynuował propagandysta Kremla, atakując europosłankę PiS.
Zełenski: trzeba doprowadzić do krachu agresji Rosji
Głos w piątek zabrał też prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Przywódca przypomniał, że tego dnia wystąpił zdalnie na dorocznej Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium.
- Główne przesłanie Ukrainy na konferencji jest oczywiste: musimy zrobić wszystko, żeby już w tym roku doprowadzić do krachu rosyjskiej agresji. To jest możliwe. Ale jest to możliwe, jeśli Ukraina otrzyma to uzbrojenie, które jest do tego potrzebne - oznajmił na wyemitowanym wieczorem nagraniu Zełenski.
Dlatego - jak wskazał - ukraiński "dyplomatyczny maraton trwa bez przerwy" od jego wizyty w Waszyngtonie w grudniu. - Już stworzono koalicję czołgową dla Ukrainy, już przełamywane jest tabu w sprawie rakiet dalekiego zasięgu, są już nowe osiągnięcia w sprawie wzmocnienia naszej artylerii i świat już usłyszał, jak potrzebne jest dla globalnego bezpieczeństwa stworzenie lotniczej koalicji dla Ukrainy - powiedział.
Czytaj też:
Źródło: TASS/PAP