Tarcia między Węgrami a UE. "Najwyższy czas wyrzucić Orbána"

- Bruksela chce stworzyć pokój, nieustannie wspierając wojnę - zarzuca premier Węgier Viktor Orban. Zauważa jednak zmiany w sprawie podejścia do wojny między Rosją a Ukrainą. Rozpoczął się ferment, powoli, ale pewnie przechodzimy do polityki pokojowej - mówił.

Viktor Orban podczas spotkania Wolnego Uniwersytetu Tusványos w Rumunii
Viktor Orban podczas spotkania Wolnego Uniwersytetu Tusványos w Rumunii
Źródło zdjęć: © PAP | NANDOR VERES
oprac. PAB

28.07.2024 | aktual.: 28.07.2024 12:26

"Bruksela chce tworzyć pokój poprzez wspieranie wojny i ma do nas żal z powodu naszej misji pokojowej. Cóż za orwellowska myśl! Czas działa na korzyść polityki propokojowej" - czytamy we wpisie Viktora Orbana na portalu X.

Premier Węgier zamieścił również fragment swojego wystąpienia podczas spotkania Wolnego Uniwersytetu Tusványos w Rumunii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Chciałbym przypomnieć, że Unia Europejska ma traktat, który zawiera następujące zdanie: "Celem unii jest pokój" - powiedział Viktor Orban.

- Bruksela ma nam również za złe, że nazywamy to, co robią, polityką prowojenną - zarzucił premier Węgier.

- Bruksela również chce stworzyć pokój, nieustannie wspierając wojnę. Przypomnijmy, że pomimo całej krytyki, od początku misji pokojowej amerykańscy i rosyjscy ministrowie obrony rozmawiali ze sobą, a szwajcarscy i rosyjscy ministrowie spraw zagranicznych prowadzili negocjacje. Prezydent Zełenski w końcu zadzwonił do prezydenta Trumpa, a ukraiński minister spraw zagranicznych udał się do Pekinu - wyliczał Orban.

- Innymi słowy, rozpoczął się ferment, powoli, ale pewnie przechodzimy od prowojennej polityki europejskiej do polityki pokojowej. Jest to nieuniknione, ponieważ czas jest po stronie polityki pro-pokojowej - zaznaczył premier Węgier.

Węgry ułatwiają wjazd Rosjanom. Ostra reakcja

Tarcia na linii Unia Europejska - Węgry są coraz bardziej widoczne. Rząd Węgier przyjął niedawno tzw. system kart krajowych, który umożliwia pracownikom z ośmiu krajów, w tym Rosji i Białorusi, wjazd na Węgry bez ograniczenia liczby osób i bez szczególnych ograniczeń zawodowych.

"Najwyższy czas wyrzucić Orbána ze strefy Schengen!" - skomentował te zmiany były europoseł i były premier Belgii Guy Verhofstadt.

Orban atakuje Polskę

Premier Węgier Viktor Orban podczas tego samego spotkania skrytykował również Polskę, oskarżając ją o prowadzenie "obłudnej polityki". - Polacy prowadzą obłudną politykę. Krytykują nas za nasze stosunki z Rosją, a prowadzą z Rosją interesy przez pośredników. Takiej hipokryzji ze strony państwa nigdy nie widziałem - mówił Orban.

Czytaj także:

Źródło: X

Źródło artykułu:WP Wiadomości
viktor orbanwęgrypolityka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (221)