Orban napisał list do von der Leyen. "To byłoby historyczną klęską"
Premier Węgier Viktor Orban napisał list do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. "Przyjęcie planowanego szóstego pakietu sankcji unijnych przeciw Rosji byłoby historyczną klęską" - stwierdził. Fragmenty pisma opublikował "Financial Times".
"Ani Węgry, ani cała Unia Europejska nie są gotowe do przyjęcia i realizacji posunięć proponowanych przez Komisję. Sankcje można przyjmować, jeśli we wszystkich państwach członkowskich spełnione zostaną wszystkie niezbędne warunki" - brzmiał fragment listu Orbana do von der Leyen.
Jak podkreślił Orban, "KE nie może stwarzać sytuacji, w której sankcje przyniosłyby Węgrom większą szkodę niż Rosji".
Co jeszcze Orban napisał w liście do szefowej KE?
Według szefa węgierskiego rządu, przyjęcie proponowanych sankcji wymagałoby znacznego rozwinięcia infrastruktury dostaw surowców energetycznych i gruntownej przebudowy systemu rafinerii. Według niego, te przedsięwzięcia wymagają czasu i inwestycji, których nie sposób sfinansować na rynkowych zasadach.
Premier Węgier zaznaczył ponadto, że ceny energii już teraz osiągają wartość najwyższą od 40 lat, a sankcje spowodowałyby ich dalszy wzrost, zwiększając obciążenie dla najbiedniejszych.
Jak dodał, największą wartością UE w reakcji na rosyjską agresję na Ukrainę była dotąd jedność. W jego opinii szósty pakiet sankcji by tę jedność podkopał.
Nie zerwie interesów z Putinem
Wcześniej Orban wielokrotnie powtarzał, że jego kraj "nie ugnie się pod presją" i nie poprze sankcji wobec Rosji, które obejmowałyby odejście od zakupu rosyjskiego gazu i ropy.
Pytany w kwietniu o ujawnioną zbrodnię Rosjan na ludności cywilnej w Buczy pod Kijowem zaznaczył, że należy wszystkie doniesienia na ten temat sprawdzić w sposób niezależny, gdyż - jak się wyraził - "żyjemy w czasach masowej manipulacji".
Zobacz też: Ekspert o Białorusi. "Łukaszenka widzi potencjał detonacji"
Nowa propozycja sankcji. "Putin musi zapłacić wysoką cenę"
Von der Leyen powiedziała w środę, że KE proponuje m.in. całkowity zakaz importu rosyjskiej ropy. W ciągu pół roku zakończony miałby być import ropy naftowej, a do końca roku - produktów rafinowanych.
- Powiedzmy sobie jasno, nie będzie to łatwe, ponieważ niektóre państwa członkowskie są silnie zależne od rosyjskiej ropy, ale po prostu musimy to zrobić. (...) Putin musi zapłacić wysoką cenę za swoją brutalną agresję na Ukrainę - podkreśliła.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski