Opel utknął w wodzie pod wiaduktem. Tak zachowali się inni kierowcy
Ulewne deszcze nie są łaskawe dla kierowców. Przekonał się o tym pewien kierowca opla, który, jadąc przez Stargard, utknął w bardzo głębokiej kałuży pod wiaduktem. Na szczęście starszy mężczyzna mógł liczyć na pomoc innych kierowców, którzy wspólnymi siłami wyciągnęli zablokowane auto. Akcja została zarejestrowana, a nagranie udostępnił na swoim Facebooku administrator strony "Stoją Stargard", który osobiście wraz z kierowcą nissana patrola pomógł kierującemu oplem powoli wydostać się z wysokiej wody. Wystarczyły chęci i linka holownicza. Zdarzenie miało miejsce w czwartek w Stargardzie, pod wiaduktem przy ulicy Bogusława IV. Wideo zostało udostępnione jako forma apelu o to, by kierowcy zawsze byli czujni na drodze i zawsze pomagali sobie w kryzysowych sytuacjach.