"Nadzwyczajne zdarzenie" w obwodzie kijowskim. W pobliżu pociąg do Przemyśla
W obwodzie kijowskim, w pobliżu miejscowości Kalinówka, w sobotę wieczorem doszło do serii eksplozji i "nadzwyczajnego zdarzenia", które uszkodziło trakcję kolejową. Media informują, że doszło tam do eksplozji przewożonej pociągiem amunicji. W pobliżu był wówczas pociąg pasażerski do Przemyśla.
"Nadzwyczajne zdarzenie" w obwodzie kijowskim. W pobliżu pociąg do Przemyśla
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie i kiedy doszło do wybuchów? Wybuchy miały miejsce 13 września w obwodzie kijowskim, w pobliżu wsi Kalinówka, około godziny 23:30.
- Co było przyczyną wybuchów? Według nieoficjalnych informacji doszło do eksplozji przewożonej pociągiem towarowym amunicji.
- Jakie są skutki incydentu? Ukraińskie koleje przekierowały na inną trasę kilkanaście pociągów.
Seria eksplozji w obwodzie kijowskim
Około godz. 23.30 w obwodzie kijowskim doszło do serii eksplozji. Co ciekawe, w tym czasie na terenie obwodu nie ogłoszono powietrznego alertu. Szef kijowskiej administracji obwodowej Mykoła Kałasznik, na swoim kanale na Telegramie potwierdził, że do eksplozji doszło, podkreślił jednak, że nie miały one związku z atakiem wroga.
Co więc wydarzyło się w pobliżu niewielkiej miejscowości Kalinówka?
"Nadzwyczajne zdarzenie" uszkodziło trakcję kolejową
Z oficjalnych doniesień wynika, że "doszło do nadzwyczajnego zdarzenia", które spowodowało uszkodzenie trakcji kolejowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To pokazało Rosjanom". Ekspert o przygotowaniu Polski do obrony
Ukraińskie koleje na swoim kanale na Telegramie poinformowały, że w związku z uszkodzeniem linii kolejowej kilkanaście pociągów zostało przekierowanych na inną trasę.
Co kryje się za określeniem "nadzwyczajne zdarzenie". Oficjalnych informacji na ten temat nie ma.
Wybuchła przewożona pociągiem amunicja?
Tymczasem serwis ukraińskiego tygodnika "Dzerkało Tyżnia", powołując się na swoje źródła twierdzi, że doszło do eksplozji przewożonej pociągiem amunicji.
Na szczęście, jak wynika z ustaleń serwisu, nikt nie zginął i nikt nie został ranny. Nie wybuchł też pożar. Eksplozje, miało ich być nawet ok. 10, uszkodziły jednak infrastrukturę kolejową i wywołały komunikacyjny chaos.
Pociąg do Przemyśla w pobliżu miejsca eksplozji
Najbliżej miejsca eksplozji znajdował się wówczas pociąg jadący z Charkowa do Przemyśla. Został on awaryjnie zatrzymany, a wszyscy pasażerowie mieli zostać ewakuowani do pobliskiego lasu.
Wersje tę pośrednio potwierdził szef kijowskiej administracji obwodowej, choć wciąż używał określenia "nadzwyczajne zdarzenie", a nie "eksplozja amunicji". W kolejnym poście wspomniał bowiem o uszkodzeniu infrastruktury kolejowej i pociągu relacji Charków-Przemyśl. Część jego pasażerów miała zostać przewieziona autobusem do Kijowa, część pojechała pociągiem, ale już zmienioną trasą.
Kałasznik dodał, że trzy pasażerki pociągu, z powodu ostrej reakcji na stres, wymagały pomocy medycznej.
Na miejscu "nadzwyczajnego zdarzenia" mają pracować służby, które zajmują się przywracaniem infrastruktury kolejowej do pełnej sprawności.
Źródło: 24tv.ua, zn.ua, telegram
