Oleksy: boję się o swoje życie i zdrowie
Boję się o własne zdrowie i życie - opowiada w rozmowie z
"Wprost" Józef Oleksy, bohater słynnej afery z taśmami Aleksandra
Gudzowatego.
Najpierw ktoś zniszczył samochód mojej gosposi, potem w aucie żony odpadło koło, a kilka dni temu ktoś uszkodził opony w moim samochodzie. Teraz na wszelki wypadek przestałem prowadzić samochód. Czuję się zagrożony - skarży się Oleksy.
Były lider SLD twierdzi też, że od czasu ujawnienia nagrań otrzymuje anonimowe telefony. Najczęściej nikt się nie odzywa, a numer dzwoniącego jest zastrzeżony- opowiada. Dlatego Oleksy nie wyklucza, że wystąpi o ochronę. Na razie jednak nie zgłosił jeszcze sprawy ani policji, ani MSWiA. Koledzy mi to doradzają, ale jak pomyślę o tych wszystkich przesłuchaniach, udowadnianiu wszystkiego, to po prostu nie mam siły. Afera taśmowa mocno mnie przybiła i do dziś nie mogę się z tego otrząsnąć- dodaje Oleksy.
Piotr Krysiak