Seks z "hieną"
Podczas gdy w jednych krajach jak najcenniejszego skarbu strzeże się dziewictwa córek (czego ceną jest m.in. obrzezanie dziewczynek), w innych za "oczyszczający" dla młodych panien uznaje się... seks z nieznajomym. Nie chodzi tu o przypadkową osobę, ale o specjalnie opłaconych przez lokalne wspólnoty mężczyzn, których w Malawi nazywa się "hienami". Taka osoba sypia z dziewczynkami, które właśnie zaczęły dojrzewać, ale - jak opisywało BBC News - także "oczyszcza" wdowy, nim te mogą pochować zmarłych mężów, lub kobiety, które dokonały aborcji.
Brytyjski serwis nagłośnił ostatnio przypadek "hieny" (na zdjęciu), który sypiał z młodymi dziewczynkami (nawet 12-latkami), choć był nosicielem wirusa HIV. Kilka dni po publikacji artykułu mężczyzna, który twierdził, że kończy z zawodem, został aresztowany na polecenie malawijskiego prezydenta, podawał brytyjski nadawca.