Głosowanie ws. Krzysztofa Bosaka. Posłowie zdecydowali
Sejm zdecydował ws. odwołania Krzysztofa Bosaka z prezydium Sejmu. Poseł Konfederacji nadal będzie wicemarszałkiem.
Sejm zajął się wnioskiem Lewicy o odwołanie Krzysztofa Bosaka (Konfederacja) z funkcji wicemarszałka izby.
33 posłów głosowało za wnioskiem. Przeciwko było 77. Wstrzymało się 152 posłów.
Wniosek Lewicy był pokłosiem wydarzeń z grudnia, kiedy poseł Konfederacji Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe, a potem wygłosił na sejmowej mównicy antysemickie wystąpienie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Braun chciał wnieść broń do Sejmu? Bosak reaguje
Bosak przewodniczył wówczas obradom. Lewica argumentowała, że umożliwił Braunowi wygłoszenie antysemickiego wystąpienia, w którym ten m.in. nazwał uroczystość zapalenia świec chanukowych "rasistowskim". W środę mówiła o tym posłanka Lewicy Paulina Matysiak.
- Oczywiście marszałek nie jest w stanie pilnować każdego posła i zapobiec każdemu skandalicznemu wybrykowi, ale jest coś, co marszałek nie tylko może, ale ma obowiązek zrobić: dbać o porządek obrad i powagę Sejmu RP. Tymczasem poseł Braun po swoim żenującym występnie wszedł na salę plenarną Sejmu i powtarzał swoje słowa z mównicy sejmowej - przypomniała.
Grzegorz Braun bez immunitetu
Sejm głosował łącznie siedem wniosków dotyczących posła. Niższa izba parlamentu w każdym z przypadków zdecydowała o możliwości pociągnięcia polityka Konfederacji do odpowiedzialności karnej i uchyliła mu immunitet.
Czytaj też: