Odpowiedział na oskarżenia Ziobry. "Jest mocno przestraszony"

Zbigniew Ziobro oskarżył Zbigniewa Ćwiąkalskiego o kłamstwo w sprawie przesłuchania Barbary Skrzypek. Prof. Ćwiąkalski odpowiedział na zarzuty byłego ministra sprawiedliwości, podkreślając, że "Ziobro jest mocno przestraszony swoją sytuacją, więc miota oskarżenia pod adresem wszystkich".

Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Nowak

  • Zbigniew Ziobro zarzucił Zbigniewowi Ćwiąkalskiemu kłamstwo w sprawie kwestii dopuszczenia pełnomocnika do przesłuchania Barbary Skrzypek.
  • Prof. Ćwiąkalski stwierdził, że decyzja prokuratury była zgodna z prawem.
  • Spór między politykiem a prawnikiem ma swoje korzenie we wcześniejszych konfliktach, w tym w przegranym procesie Ziobry.

O kwestię niedopuszczenia pełnomocnika Barbary Skrzypek podczas przesłuchania został zapytany wcześniej w rozmowie z "Faktem" były minister sprawiedliwości prof. Zbigniew Ćwiąkalski. - Pełnomocnika dopuszcza się wtedy, kiedy istnieje możliwość w perspektywie zmiany ról procesowych, czyli gdy może stać się podejrzanym. Wyraźnie powiedziano, że jej nie groziła odpowiedzialność karna - mówił.

Dodał również, że "98 proc. świadków jest przesłuchiwana bez udziału pełnomocnika". W jego opinii decyzja prokuratury nie budzi zastrzeżeń.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Batyr czyli Nawrocki. "Ciągną się za nim poważniejsze historie"

"Zachowuje się jak prawnicza kreatura"

Na te słowa zareagował niedługo potem Zbigniew Ziobro, który publicznie oskarżył Zbigniewa Ćwiąkalskiego o kłamstwo w tej sprawie.

"Ćwiąkalski kłamie, twierdząc, że pełnomocnika dopuszcza się tylko, gdy świadek może być podejrzanym, czyli wyjątkowo. Wie, że to nieprawda. Nie pierwszy raz kłamstwem wspiera bezprawie i nikczemność tej władzy. Zachowuje się nie jak profesor, a jak prawnicza kreatura. Czy mu płacą lub coś obiecują?" - oznajmił Ziobro na platformie X.

Prof. Zbigniew Ćwiąkalski nie zgadza się z zarzutami Ziobry. - To jest poniżej mojej godności. Wszystkich teraz obraża na prawo i lewo - skomentował dla "Faktu".

Ćwiąkalski przypomniał, że Ziobro przegrał z nim już jeden proces. - Kosztów sądowych do dzisiaj nie zwrócił, a miał to zrobić. Zauważę, że nie występowałem później o nie, bo sądziłem, że zachowa się uczciwie. Myślę, że każdy potrafi sam ocenić wiarygodność wypowiedzi Ziobry - podkreślił.

Jak też dodał prof. Ćwiąkalski, "Ziobro jest mocno przestraszony swoją sytuacją, więc miota oskarżenia pod adresem wszystkich".

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (239)