"Trzeci bliźniak" na politycznym aucie
Ludwik Dorn, który od dłuższego czasu nie mógł sobie znaleźć miejsca, również nie planuje startować w wyborach. Były marszałek Sejmu, wicepremier i minister spraw wewnętrznych w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego, były członek Rady Bezpieczeństwa Narodowego, był nazywany "trzecim bliźniakiem". Potem jego notowania gwałtownie spadły. Posłem był od 1997 r.
- Ludwik Dorn to postać nieszablonowa, przedstawiciel pokolenia wielkiej przemiany, czasów "Solidarności", teraz nadeszła zmiana warty. Niestety zdarza się, że nasza demokracja niczym Saturn pożera własne dzieci - mówi prof. Pietrzyk-Zieniewicz.