Odlot Pietrzaka w TVP. "Niemcy szykują nam okupację"
Kuriozalne słowa Jana Pietrzaka w TVP Info. Satyryk w programie Michała Rachonia zaczął opowiadać, że Niemcy szykują Polsce "nową okupację". - Może nie tak drastyczną, jak w latach 1939-1945, ale też okupację - mówił. Stwierdził, że młode pokolenia muszą zacząć ćwiczyć "walki uliczne".
26.10.2023 | aktual.: 26.10.2023 10:37
W środę Komisja Spraw Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego przyjęła raport dotyczący zmian traktatowych. Chodzi między innymi o eliminację weta w głosowaniach w Radzie UE w 65 obszarach i transfer kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom UE. Rozwiązanie to krytykowane jest między innymi przez polską prawicę.
W programie "Jedziemy" w TVP Info Michał Rachoń przekonywał, że Donald Tusk ma stanąć na czele polskiego rządu, by następnie po dwóch latach odejść i "w imieniu swoich niemieckich patronów objąć funkcję przewodniczącego tej nowej Komisji Europejskiej".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Potrzebny jest polski stempel na tym, by móc zlikwidować państwa członkowskie, państwa narodowe i stworzyć nowe super państwo. Któż nada się do tego lepiej, niż sprawdzony zawodnik, który już podobne usługi świadczył w przeszłości - mówił Rachoń.
Odlot Pietrzaka. "Okupacja"
O sprawie wypowiadał się również satyryk Jan Pietrzak. - To jest dramatyczna sytuacja i teraz rozumiemy, dlaczego Niemcom tak bardzo się spieszyło z tymi polskimi wyborami. Oni od sytuacji polskiej uzależniali ciąg dalszy tej całej operacji, zmiany Europy na despotyczne centrum wobec państw członkowskich - przekonywał.
Twierdził, że "Polacy w takim państwie żyli". - Myśmy żyli w takim państwie rządzonym despotycznie - mówił.
Pietrzak przekonywał, że Niemcy czekali na wybory w Polsce, "by przepchnąć Tuska i żeby z nim te sprawy załatwiać".
- Były takie głosy, że demokracja zwyciężyła w polskich wyborach w związku z wyborem Tuska. Otóż demokracja okazuje się słabo zwyciężyła, natomiast grozi nam okupacja. Teraz mamy wybór między demokracją a okupacją - mówił.
- Wszystko, co szykują nam Niemcy to będzie nową okupacją. Może nie tak drastyczną, jak w latach 1939-1945, ale też okupacją. Bo chcą decydować za nas o wszystkich naszych dziedzinach życia. To jest nie do przyjęcia dla Polaków - przekonywał kabareciarz.
Satyryk stwierdził również, że Polacy muszą przygotowywać się do walk zbrojnych. - Młode pokolenia muszą zacząć ćwiczyć bardzo intensywnie różnego rodzaju walki uliczne, żebyśmy nigdy do tego nie dopuścili. Nie wolno nam stracić suwerenności - mówił.
- Mam nadzieję, że nie będzie konieczności obrony suwerenności w trakcie walk ulicznych, oby to nigdy nie nastąpiło - skwitował Rachoń i przeszedł do przepytywania kolejnych gości.
Czytaj więcej: