Ostatnio do życia została powołana spółka celowa, której głównym zadaniem byłaby realizacja tej odkładanej od lat inwestycji. Jednak bardziej niż o jej działalności głośno było ostatnio o wysokich zarobkach członków zarządu, mających sięgać nawet 28 tys. zł.
- To rzeczywiście dużo, ale żeby znaleźć dobrych, sprawnych menedżerów, trzeba im zapłacić - ocenił poseł PiS Marek Suski. Dodał, że odbudowa Pałacu Saskiego to "wspaniała inicjatywa".
Odbudowa Pałacu Saskiego. Marian Banaś komentuje
Doniesienia o astronomicznych zarobkach zarządu wraz z komentarzem Marka Suskiego w wymowny sposób skomentował szef NIK. - Ktoś to musi sprawdzić - napisał Marian Banaś na Twitterze, dodając na końcu wpisu uśmiechnięty emotikon.
Zobacz też: powódź w Małopolsce. Ulica zamieniła się w rwącą rzekę
Dyskusja o odbudowie Pałacu Saskiego trwa od lat
Odbudowę Pałacu obiecywał kilka lat temu prezydenta Andrzej Duda oraz Prawo i Sprawiedliwość. Jednak jak dotąd nie udało się zrealizować tych zapowiedzi. Temat powrócił wraz z prezentacją tzw. Polskiego Ładu, czyli nowego programu Zjednoczonej Prawicy na okres po pandemii. Wpisano do niego również odbudowę Pałacu Saskiego.
Pałac Saski to najbardziej okazały obiekt w centrum stolicy, który nie doczekał się odbudowy. Miasto jednak sprzeciwia się jego ponownemu wzniesieniu.
Były marszałek Senatu Stanisław Karczewski proponował nawet, by przenieść Izbę Wyższą do tego królewskiego budynku. Ministerstwo Kultury prowadziło też prace nad specjalną ustawą, która miałaby ułatwić realizację odbudowy.
Pałac Saski powstał w drugiej połowie XVII wieku. Został wysadzony przez Niemców po powstaniu warszawskim w 1944 roku.
Przeczytaj też:
Źródło: Twitter.com
