Trwa ładowanie...

Oczekiwana zmiana miejsc [OPINIA]

Gdyby ktoś dzisiaj posłuchał Donalda Tuska, mógłby odnieść wrażenie, że ma do czynienia z Jarosławem Kaczyńskim sprzed kilkunastu miesięcy. Bo czy prezes PiS wstydziłby się zapowiedzi o czasowym zawieszeniu azylu i ostrzejszej kontroli imigrantów? - pisze dla Wirtualnej Polski politolog Marek Migalski.

Przedstawiamy różne punkty widzenia
Jarosław Kaczyński i Donald TuskJarosław Kaczyński i Donald TuskŹródło: PAP
d4ay076
d4ay076

Tekst powstał w ramach projektu WP Opinie. Przedstawiamy w nim zróżnicowane spojrzenia komentatorów i liderów opinii publicznej na kluczowe sprawy społeczne i polityczne.

Czy miałby coś przeciwko umacnianiu zapory na granicy z Białorusią i wydaniu wojny producentom alkotubek? Albo przeciwko zwiększeniu wydatków na obronność i szalonym zakupom sprzętu wojskowego?

Kaczyński poparłby także hasło "odzyskania kontroli" rzucone przez obecnego premiera, które jest dokładną kalką brexitowej kampanii przeciwników obecności Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. I zapewne spodobałoby mu się wprowadzenie w Polsce "demokracji walczącej", która – jak stwierdził Tusk – będzie działać na granicy prawa i pewnie nie znajdzie poparcia wśród autorytetów prawniczych.

d4ay076

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Bezczelne!". Kaczyński wyszedł z sali. Od razu wypalił w stronę Tuska

Kaczyński też mówi Tuskiem

Ale i Kaczyński mówi dziś Tuskiem. Bo gdy słyszymy z jego ust nawoływania do przestrzegania konstytucji, to nie możemy przestać się uśmiechać, pamiętając, jak bardzo z tej "komunistycznej" ustawy zasadniczej kpił przez lata swoich rządów.

Równie zabawne jest oglądanie prezesa PiS, który grzmi o łamania praw opozycji i wprowadzaniu w Polsce autorytaryzmu. To prawie dokładne cytaty z demonstracji KOD sprzed kilku lat. Podobnie zresztą jak skargi płynące z Nowogrodzkiej do wszystkich możliwych europejskich instytucji i sądów – to także jawne kopiowanie działań polityków obecnej koalicji rządzącej z lat 2015-2023.

d4ay076

Ta zamiana ról i języków jest wprowadzana z całą premedytacją i świadomością przez obu liderów. Najśmieszniejsze jest jednak to, że uwierzyli w nią wyborcy obu partii i przyjęli za swoją.

Naprawdę nie można nie rechotać, słysząc najtwardszych zwolenników KO/PO, którzy obecnie stali się fundamentalnymi orędownikami budowy CPK, czy umacniania muru na granicy z Białorusią. A także niewpuszczania do Polski imigrantów – zwłaszcza tych z krajów muzułmańskich.

d4ay076

Opowiadają się także za rozszerzeniem programów socjalnych i zwiększeniem dziury budżetowej, choć jeszcze przed rokiem uważali, że to prosta droga do katastrofy gospodarczej. Nie przeszkadza im także najliczniejszy od 1989 roku rząd, z ponad setką ministrów i wiceministrów, oraz konflikt z Unią Europejską w sprawie zapowiedzi wycofania się Polski z polityki azylowej.

"Konstytucja" przez wszystkie przypadki

Równie dużo powodów do kpin dostarczają wyborcy PiS – gdy pomstują na rzekomą propagandę w mediach państwowych czy represje wobec opozycji. Polskę uważają za dyktaturę, a nadzieję za poprawę sytuacji widzą w instytucjach unijnych, które jeszcze do niedawna postrzegali jako nowych zaborców. Na swoich marszach wznoszą okrzyki w obronie wolności mediów, a najczęstszym słowem, które odmieniają przez wszystkie przypadki, jest "konstytucja".

d4ay076

Opisana tu zmiana dokonała się przy wiedzy i z woli liderów partyjnych i przy absolutnym braku świadomości elektoratów. Te ostatnie mówią dziś rzeczy, z którymi walczyły jeszcze rok temu. Szczególnie gwałtowną woltę poczynili w tej materii zwolennicy obecnej władzy – ich obrót o 180 stopni budzi podziw. Ale także zastanowienie – dlaczego Tusk przeprowadził tę operację na ich mózgach?

Odpowiedź jest jedna – bo jest mu ona potrzebna do zachowania władzy. Jego zwolennicy nawet jej nie zauważyli, ale część ludzi popierających kiedyś PiS owszem. W słowach i postawach premiera widzą dziś to, co przyciągało ich do Kaczyńskiego. Jeśli w Polsce rządzonej przez Tuska będą czuli się w miarę dobrze i będą widzieli, że sprawy dla nich ważne są obecne w debacie publicznej, nie będą mieli potrzeby wyrażania przy urnach wyborczych sprzeciwu wobec nowej władzy.

d4ay076

Nie chodzi nawet o to, że zagłosują na PO, ale o to, że w dniu elekcji prezydenckiej już za rok, i parlamentarnej za lat trzy, pozostaną w domach. Bo po co mieliby z nich wychodzić, jeśli Tusk buduje CPK, rozdaje publiczne pieniądze, umacnia mur na granicy i broni Polski przed imigrantami? No po co?

Dla Wirtualnej Polski prof. Marek Migalski

Marek Migalski jest politologiem, prof. Uniwersytetu Śląskiego, byłym europosłem (2009-2014), wydał m.in. książki: "Koniec demokracji", "Parlament Antyeuropejski", "Nieudana rewolucja. Nieudana restauracja. Polska w latach 2005-2010", "Nieludzki ustrój", "Mgła emocje paradoksy", "Naród urojony".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4ay076
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ay076
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj