"Obroniliście nas przed czerwoną zarazą". Emocjonalne wystąpienia prezydenta Dudy
- Polscy żołnierze obronili Europę przed "czerwoną zarazą". Męstwo polskich żołnierzy zapobiegło katastrofie. To jest wielka nasza historia – mówił podczas obchodów Święta Wojska Polskiego prezydent Andrzej Duda. Wieczorem wygłosił drugie, równie emocjonalne wystąpienie.
- Ogromnie się ciesze, że ten piękny dzień, dzień święta Wojska Polskiego w roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, możemy zakończyć tak wspaniałym widowiskiem obrazującym sto lat chlubnej, ale i trudnej historii naszego kraju – powiedział podczas wieczornego wystąpienia przed widowiskiem muzycznym "Wolność we krwi" prezydent Andrzej Duda.
I zaznaczył, że Polska to „niepodległy, suwerenny kraj”. Duda dodał że ”wolność mamy w pełni”. Prezydent przypominał trudne karty historii Polski. - Możemy być dumni, bo to dzięki nam runął mur berliński. To my pierwsi złamaliśmy tamtą hegemonię – podkreślił.
- Polscy żołnierze obronili Europę przed "czerwoną zarazą". Męstwo polskich żołnierzy zapobiegło katastrofie. To jest wielka nasza historia. Historia naszej dumy. Nie tylko w kraju, ale dumy na całym świecie. Bitwa Warszawska jest jedną z najważniejszych bitew w dziejach całego świata. Dzisiaj chylimy czoła przed tamtymi bohaterami. Chylimy czoła przed obrońcami ojczyzny, którzy walczyli o niepodległość. My Polacy zwyciężyliśmy. Z dumą patrzymy na tamten czas. Polska wtedy miała milionową armię, składającą się głównie z ochotników, którzy zaciągali się do wojska, by bronić ojczyzny - podkreślał prezydent.
Mówił też o Bitwie Warszawskiej. - "Był tam na pewno element cudu, ale drugim elementem sukcesu był geniusz dowódców, męstwo żołnierzy i ich umiejętności - te czynniki zdecydowały, że Polska zwyciężyła – mówił prezydent Duda.
Zobacz także: Antoni Macierewicz o decyzji prezydenta: "To cios serce"
- Cieszymy się niezmiernie, że na naszych terenach stacjonują wojska sojusznicze. Chcemy, żeby to była obecność stała. Ona jest potrzebna Polsce, bo pokaz siły sojuszniczej odstrasza każdego potencjalnego napastnika. Naszą ambicją jest to, aby Polska armia był silna i zabezpieczyła samodzielnie bezpieczeństwo obywateli. Dziękuję rodakom, którzy zgłaszają się do obrony terytorialnej - dodał prezydent.
- Dziękuję za to, że zapewniacie bezpieczeństwo w innych rejonach świata. Z całą odpowiedzialnością chcę zapewnić, żeby wydatki na obronność były zwiększane. Aby armia była coraz bogatsza i silniejsza. Gdyby sytuacja gospodarcza pozwoliła na to, uważam, że powinniśmy podnosić wydatki na obronność szybciej niż to pierwotnie zaplanowaliśmy, wytężyć siły, aby podnieść te wydatki do 2,5 proc. PKB już do roku 2024. Żołnierze zasługują, by móc bronić ojczyzny, jak najbezpieczniej dla siebie. Bo żołnierz w tym wszystkim jest najważniejszy - podkreślał Andrzej Duda.
W podobnym tonie wypowiadał się szef MON Mariusz Błaszczak. - 98 lat temu wojsko polskie wykazało się niezwykłym heroizmem, walecznością, ofiarnością. Wojsko polskie zadziwiło świat, Bitwa Warszawska przeszła do historii jako jedna z bitew decydujących o losach świata. Naszym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom (...) Żołnierze jesteście dumą narodu. Jesteście obrońcami polskiej wolności. Dziś jest nam potrzebny duch bojowy z 1920 r., potrzebna jest też strategia na miarę marszałka Józefa Piłsudskiego, nowoczesny sprzęt dla wojska i niezachwiana solidarność w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego – mówił Błaszczak.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl