Nowy raport ISW. Tym będą atakować cele w Rosji. Ukraina ujawnia nową broń
Jak przekazuje Instytut Badań nad Wojną w najnowszym raporcie, ukraiński państwowy koncern obronno-przemysłowy "Ukroboronprom" ogłosił 20 czerwca, że Ukraina zbudowała i pomyślnie przetestowała drona o zasięgu 1000 km. Przedstawiciele przedsiębiorstwa już wcześniej zapowiadali, że tajna broń może mieć istotny wpływ na przebieg walk na froncie.
Ukraiński żołnierz przygotowuje amunicję do moździerzy / zdj. ilustracyjne
Rzeczniczka Ukroboronpromu Natalia Sad przekazała, że siły ukraińskie z powodzeniem wykorzystały nowy dron ukraińskiej produkcji. Nie podała, czy został on użyty do ataków. Nie ma jednak wątpliwości, że za sprawą nowej broni Ukraina zwiększyła swoją zdolność do atakowania rosyjskiej infrastruktury wojskowej na terytoriach okupowanych przez Rosję oraz samego terytorium wroga.
Jak zaznacza ISW, prawo międzynarodowe zezwala siłom ukraińskim na atakowanie uzasadnionych celów nawet na terytorium Rosji. Zwłaszcza tych, z których siły rosyjskie przeprowadzają ataki na ukraińską infrastrukturę cywilną. Amerykański think tank podkreśla także, że rozwijając potencjał dronów Ukraińcy będą chcieli razić rosyjską logistykę i atakować ważne obiekty z dala od frontu.
Kontrofensywa w pełni
Siły ukraińskie przeprowadziły 21 czerwca działania kontrofensywne na co najmniej trzech odcinkach frontu. Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Maljar poinformowała w środę, że wojska ukraińskie odniosły częściowy sukces w operacjach ofensywnych na kierunku Biłohoriwka-Shypyliwka (ok. 10 km na południe od Kreminnej w Ługańsku).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cmentarzysko rosyjskiego sprzętu. Trofea wystawione w Kijowie
W czwartkowy poranek rosyjscy przedstawiciele poinformowali, że siły ukraińskie przeprowadziły atak rakietowy na most łączący region Chersoniu na Ukrainie i Krym.
Władimir Saldo, mianowany przez Rosję gubernator Chersoniu, powiedział, że most prawdopodobnie został zaatakowany przez pociski Storm Shadow, które uszkodziły drogę. Ruch został skierowany na inną trasę, nie zgłoszono żadnych ofiar.
