"Nowy Polski Ład". Data niepewna, koalicjanci dorzucają swoje
Partie Jarosława Gowina i Zbigniewa Ziobry mają w tym tygodniu zaproponować ostatnie poprawki do "Nowego Polskiego Ładu". Swoje trzy grosze dorzuci także Paweł Kukiz. Społeczno-gospodarczy program formacji Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego ma zostać zaprezentowany w najbliższy weekend, ale - jak dowiaduje się Wirtualna Polska - prezentacja znów może zostać przesunięta. - Ostateczna decyzja w zapadnie do czwartku - słyszymy.
- Toczymy wspólnie intensywne prace, by przyszłe działania koalicji były prowadzone w sposób spójny i jednolity, chcemy być jak jedna pięść. Musimy ruszyć z odważną agendą programową - mówi Wirtualnej Polsce wiceminister sprawiedliwości i poseł Solidarnej Polski Sebastian Kaleta.
Gdy pytamy polityka, czy jego szef - Zbigniew Ziobro - został zaproszony przez Kaczyńskiego i Morawieckiego na prezentację "Nowego Polskiego Ładu”, nasz rozmówca nie odpowiada. Kaleta unika także jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy zapowiadany od miesięcy program społeczno-gospodarczy jest programem wyłącznie Prawa i Sprawiedliwości, czy może całej koalicji rządzącej - w tym Solidarnej Polski.
Koalicjanci nie wiedzą o wszystkim
Nieoficjalnie słychać, że "Nowy Polski Ład” - który ma być sztandarową, kompleksową propozycją programową firmowaną przez premiera Mateusza Morawieckiego - nie w pełni podoba się partii Zbigniewa Ziobry. - Nie o wszystkich elementach programu "ziobryści” byli informowani - zwracają uwagę nasi rozmówcy.
A co z drugim koalicjantem - partią Jarosława Gowina?
- Nie bardzo mi się ta nazwa podoba ze względu na historyczne skojarzenia, ale jest to taki bardzo śmiały, bardzo szeroki program reform i program działań, które mają przywrócić pełnię blasku polskiej gospodarce - powiedział w TVN24 o "Nowym Polskim Ładzie” wicepremier i minister rozwoju.
Jak stwierdził Gowin: - W 95 proc. osiągnęliśmy zgodę co do tego programu. Co do tych 5-10 proc. różnic, jeszcze dyskutują ze sobą eksperci. Każda ze stron ma też gotowość do tego, żeby z czegoś ustąpić.
Z informacji Wirtualnej Polski wynika, że o szczegółach "Nowego Polskiego Ładu" liderzy koalicji - Kaczyński, Morawiecki, Ziobro i Gowin - rozmawiali w szerszym gronie kilka dni temu, w okolicach weekendu majowego.
- Rozmowy były bardzo dobre i konstruktywne - mówi nam jeden z ich uczestników.
- Nad ostatnimi detalami prezentacji projektu pracuje pięć osób, łącznie z premierem Morawieckim i prezesem Kaczyńskim - słyszymy od rozmówcy z KPRM.
"Nowy Polski Ład" odbiciem dla PiS
PiS wiąże z "Nowym Polskim Ładem" nadzieje na odbicie sondażowe oraz powrót do modelu spotkań z wyborcami, a także zagospodarowania 770 mld zł z unijnego Funduszu Odbudowy i wieloletnich ram finansowych UE.
- Zaskoczeń można spodziewać się w programach podatkowych i społecznych. Założeniem jest, że rodzina to centrum życia. To będą bardzo ciekawe i zaskakujące propozycje - mówił w Polskim Radiu szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski.
"Nowy Polski Ład to nasz plan na czas po pandemii, w którym przedstawione zostaną przede wszystkim zamierzenia i propozycje dotyczące wielu dziedzin życia społecznego i gospodarczego. To nasza odpowiedź na rzeczywistość postcovidową" - czytamy w komunikacie na stronie PiS.
Program był odsuwany w czasie kilkukrotnie. Jego prezentacja miała nastąpić 20 marca, ale decyzją Jarosława Kaczyńskiego plan ten zmieniono. W Wirtualnej Polsce dziennikarz Marcin Makowski informował niedawno, że PiS zamierzało zaprezentować "Nowy ład" 14 maja. Dziś słyszymy jednak, że… prezentacja znów może zostać przesunięta.
Powód? Koalicjanci wciąż proponują swoje rozwiązania ("ziobryści" naciskają na przyspieszenie reformy wymiaru sprawiedliwości, "gowinowcy" - na rozwiązania dla przedsiębiorców i samorządów), a prace jeszcze nie zostały ostatecznie zamknięte.
- PiS jest otwarty na rozmowy, co cieszy - mówi nam jeden z posłów.
Jak się dowiadujemy, w tym tygodniu o "Nowym Polskim Ładem" ma rozmawiać z przedstawicielami PiS Paweł Kukiz. Niewykluczone, że i jego propozycje znajdą się w programie partii rządzącej.
Kluczowe obszary programu PiS
"Nowy Polski Ład" - jak zapowiadał premier Morawiecki - będzie zawierał przede wszystkim plany inwestycyjne, ale także propozycje dotyczące wielu dziedzin życia społecznego oraz gospodarczego w czasie po pandemii. W ramach programu rząd - jak informował Morawiecki - zaproponuje szereg projektów infrastrukturalnych i innowacyjnych. Media nieoficjalnie informowały także o "rewolucji podatkowej", która ma stać za programem.
Zgodnie z zapowiedzią polityków PiS, program ma się składać z następujących obszarów: Plan na zdrowie, Uczciwa praca - godna płaca, Dekada rozwoju, Rodzina i dom w centrum życia, Polska - nasza ziemia, Przyjazna szkoła i kultura na nowy wiek, Dobry klimat dla firm, Czysta energia - czyste powietrze, CyberPoland 2025 oraz Złota jesień życia.