Nowy kodeks pracy w 2019 roku – kontrowersyjne zmiany wstrzymane

Nowy kodeks pracy będzie uchwalony, ale na zmiany trzeba będzie poczekać. Rząd opóźnia wprowadzenie nowego kodeksu pracy podkreślając, że teraz zostało na to zbyt mało czasu. Zmiany zostaną wprowadzone w przyszłej kadencji.

Nowy kodeks pracy w 2019 roku – kontrowersyjne zmiany wstrzymane
Źródło zdjęć: © iStock.com

18.09.2018 13:18

W marcu 2018 roku Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy kierowana przez minister Elżbietę Rafalską zaproponowała zmiany w kodeksie pracy. Pomysły zmian wzbudziły jednak wielkie kontrowersje, a obecnie z powodów protestów związków zawodowych rząd wstrzymał dalsze prace. Zapowiedziano jednak, że kwestia zmian w kodeksie pracy powróci w następnej kadencji, po nowych wyborach parlamentarnych.

Nowy kodeks pracy w 2019 roku – zmiany dotyczące urlopów

Najwięcej kontrowersji wzbudziły propozycje zmian dotyczące urlopów. Jednym z pomysłów była likwidacja płatnego urlopu na żądanie. Pracownik miał nie mieć możliwości przełożenia niewykorzystanego urlopu na nowy rok. W takim wypadku niewykorzystane dni wolne miałyby przepaść.

Urlop również mógłby przepaść nawet wtedy, gdyby pracownik chciał go wykorzystać, ale pracodawca odmówił urlopu ze względu na ważne okoliczności. W takiej sytuacji pracownik mógłby jedynie prosić o finansową rekompensatę ze strony zatrudnionego.

Ważną zmianą w nowym kodeksie pracy miał być również wyrównany wymiar urlopu. Wszystkim pracownikom, bez względu na wykształcenie i staż miałoby przysługiwać 26 dni wolnych od pracy.

Nowy kodeks pracy w 2019 roku – zmiany, które wejdą w życie

Wraz z wejściem nowego kodeksu pracy zmiany obejmą osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę na czas określony.

Zgodnie z nowymi przepisami pracodawca może zawrzeć z pracownikiem nie więcej niż 3 umowy na czas określony, przy czym łączny okres zatrudnienia na podstawie takich omów nie może przekroczyć 33 miesięcy. Pracownicy zatrudnieni na umowach czasowych co najmniej od 22 lutego 2016 roku dostaną umowy stałe (z mocy prawa).

Z końcem listopada 2018 roku upłynie też 18-miesięczny limit skierowania pracownika tymczasowego do jednego pracodawcy-użytkownika (co najmniej od początku czerwca 2017 r.). Po upływie czasu skierowania, konkretny pracownik nie może być wysyłany do firmy przez co najmniej 1,5 roku.

Zobacz także
Komentarze (2)