Nowy Jork ma pecha pogodowego
Ewakuacja w Nowym Jorku! - zdjęcia
Najpierw huragan, teraz burza śnieżna
Silny wiatr, śnieżyca i mróz w Nowym Jorku. Kilka dni po odejściu huraganu Sandy nad region dociera dużo słabszy sztorm. Wielu mieszkańców, już dotkniętych przez Sandy, ponownie musiało się ewakuować. Z powodu niskiej temperatury zamarzły drogi, co utrudni poranny dojazd do pracy nowojorczykom. Władze miasta wydały najbardziej potrzebującym koce i grzejniki. Otworzyły też schroniska dla bezdomnych.
Wiatr nad Nowym Jorkiem osiąga w porywach do 100 kilometrów na godzinę. W samym mieście spadło do 15 centymetrów śniegu. Na przedmieściach - nawet dwa razy tyle.
(IAR/PAP, ula)
Mieszkasz w Nowym Jorku? Pokaż jak Twoja okolica przetrwała uderzenie huraganu Sandy. Zrób zdjęcia i * wyślij je nam!* A my je pokażemy wszystkim.