Nowa twarz na czele CBA. Decyzję ogłosił sam Tusk
Andrzej Stróżny został odwołany z funkcji szefa CBA - poinformowało Radio Zet. Według wcześniejszych doniesień Stróżny oświadczył koordynatorowi służb specjalnych, że nie podpisze swojej dymisji.
19.12.2023 | aktual.: 19.12.2023 14:06
Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak dotychczas była szefową CBŚP w Bydgoszczy. Informację jako pierwsze podało Radio Zet, kilka minut później potwierdził ją premier Donald Tusk.
Andrzej Stróżny był szefem CBA od 20 maja 2020 roku, zastąpił na tym stanowisku Ernesta Bejdę.Wcześniej służył w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, gdzie pełnił m.in. funkcję p.o. dyrektora Departamentu Postępowań Karnych czy dyrektora w Departamencie Przeciwdziałania Korupcji i Przestępczości Zorganizowanej.
Nie zgodził się na dymisję
Kilka dni temu sejmowa komisja ds. służb specjalnych wydała pozytywną opinię do wniosku o odwołanie szefów polskich służb, wliczając w to CBA. Andrzej Stróżny twierdził, że w jego przypadku nie ma podstaw do skrócenia kadencji.
Pojawiły się wtedy doniesienia o konflikcie między szefem CBA Andrzejem Stróżnym, a nowym ministrem koordynatorem służb specjalnych Tomaszem Siemoniakiem. Stróżny miał oświadczyć ministrowi, że nie podpisze swojej dymisji.
W ocenie jednego z byłych szefów służb specjalnych, "jeżeli w odwołaniu szefa CBA przyjęto nieskuteczną argumentację, to ten może być nie lada kłopotem dla nowej władzy".
- Nawet jeżeli nie będzie trwał na stanowisku, może zaskarżyć swoje odwołanie do sądu i nawet to wygrać - dodał.
Zmiany kierownictwa Centralnego Biura Antykorupcyjnego są kolejnym krokiem reformy w najważniejszych instytucjach państwowych przeprowadzanej przez rząd Donalda Tuska.
Źródło: Radio Zet