Niższa pensja posła Nitrasa. To kara za dyskusję z marszałkiem Sejmu
Poseł PO Sławomir Nitras przez trzy miesiące będzie miał obniżoną o połowę pensję. To kara za wdanie się w dyskusję z marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim. Ukarany rozważa skierowanie sprawy do Trybunału Sprawiedliwości, bo "nikt i nic nie zmusi go, aby w Sejmie milczał".
"Uchwała ws. obniżenia uposażenia poselskiego Nitrasowi"
Szef klubu PO Sławomir Neumann zgłosił wniosek formalny o zmianę sposobu prowadzenia obrad "dzisiaj i w przyszłości". Wyjaśnił, że ma to związek z ukaraniem posła PO Sławomira Nitrasa za próbę zabrania głosu i zgłoszenia wniosku formalnego.
Prezydium Sejmu podjęło uchwałę ws. obniżenia uposażenia poselskiego Nitrasowi o połowę na okres trzech miesięcy. Parlamentarzyście przysługuje możliwość odwołania się od tej decyzji w ciągu siedmiu dni od momentu odbioru dokumentu.
"To jest wasza moralność"
Szef klubu PO zaapelował do marszałka Sejmu i wicemarszałków z PiS, którzy opowiedzieli się za ukaraniem Nitrasa, o wycofanie się z tej decyzji. Według Neumanna "szczytem hipokryzji" jest karanie posłów za to, że chcą złożyć wniosek formalny, w zestawieniu z obroną posłów PiS, którzy z mównicy sejmowej "obrażają" Polaków i posłów opozycji. - To jest wasza moralność, to jest wasza etyka - zwrócił się do partii rządzącej polityk PO.
Marszałek Kuchciński podkreślił, że wniosek Neumanna nie może być uznany za formalny, bo nie dotyczy punktu dziennego obrad. Dodał poza tym, że wniosek formalny można zgłosić ws. zmiany sposobu prowadzenia dyskusji, a nie prowadzenia obrad.
"Marszałek łowca". Kosiniak-Kamysz do Kuchcińskiego
Źródło: WP, PAP, TVN24
