"Nikt tego rządu nie nadzoruje, a na pewno nie Tusk". Komentarz PiS przed Radą Gabinetową
W Pałacu Prezydenckim odbędzie się Rada Gabinetowa zwołana przez prezydenta Karola Nawrockiego. - Mam nadzieję, że strona rządowa podejdzie do tego w sposób poważny i konstytucyjny - powiedział w programie "Tłit" Radosław Fogiel z PiS.
- Oczekuję konstruktywnej, merytorycznej pracy ze strony rządu. Pan prezydent powiedział, że będzie miał wiele pytań dotyczących zarówno stanów finansów państwa, jak i tych ważnych projektów rozwojowych. Mam nadzieję, że rząd będzie przygotowany do rozmowy, a nie do takiego ping ponga - stwierdził.
Prowadzący Patryk Michalski dopytywał, czy Rada ma na celu chęć dowiedzenia się, w jakim stanie są finanse państwa, czy to nie jest bardziej polityczny teatr. - Prezydent rządu nie nadzoruje w sensie prawnym, ustrojowym, Tylko że problem polega na tym, że w sensie faktycznym to mam wrażenie, że nikt tego rządu nie nadzoruje, już na pewno nie premier Tusk - kontynuował Fogiel.
- Nie nazwałbym tego teatrem, bo dotyczy jednak spraw poważnych - dodał. Przyznał, że Rada na celu wywarcie "swego rodzaju presji".