Niezwykłe odkrycie w ruinach kościoła. Podziemne przejście sprzed 1,5 tys. lat
Podczas wykopalisk przeprowadzanych przez władze metropolitalne Stambułu wewnątrz ruin kościoła św. Polieukta odkryto przejście podziemne, którego historia sięga 1500 lat.
W samym centrum stambulskiej dzielnicy Fatih, w sąsiedztwie siedziby prezydenta miasta, w niewielkim parku znajdują się skromne ruiny budowli. Trudno poznać po nich, że niegdyś były częścią największego kościoła Konstantynopola, wzniesionego na wzór Świątyni Salomona w Jerozolimie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nocny atak M270 MLRS. Broń od Brytyjczyków dziesiątkuje Rosjan
Kościół Świętego Polieukta powstał z ogromnym rozmachem, jako dzieło godne potomków cesarskich rodów. Miał też służyć jako miejsce przechowywania cennej relikwii - czaszki świętego Polieukta, którą później przeniesiono do Kościoła Świętych Apostołów. Co więcej, kościół ten za sprawą kopuły najprawdopodobniej zapoczątkował nowy styl architektoniczny.
W ruinach tego niezwykłego historycznego obiektu, który powstał nawet wcześniej niż Hagia Sophia, prowadzone są od 2022 roku prace wykopaliskowe. Jak informuje "Azer News", dzięki nim odkryto przejście podziemne liczące ponad 1500 lat, a w nim niesamowite mozaiki.
Tydzień wcześniej odnaleziono również część posągu, który prawdopodobnie pochodzi z okresu rzymskiego.
- Stambuł to miejsce, w którym historia naprawdę wyrasta z ziemi. Wybitny, rzymski posąg można było znaleźć metr pod ziemią po tysiącach lat. (...) Z pewnością Stambuł będzie nadal odkrywał nowe artefakty dzięki wykopaliskom - stwierdził Mahir Polat, zastępca sekretarza generalnego IBB. - Obszar ten zostanie otwarty dla zwiedzających w ciągu miesiąca. Zaczniemy prezentować znaleziska opinii publicznej – dodał.