Niespotykana fala upałów w Australii
Niespotykana fala upałów nawiedziła
Australię.
21.02.2004 | aktual.: 21.02.2004 19:20
W północno-wschodnim stanie Queensland zanotowano 41 stopni Celsjusza, co jest rekordem dla lutego, w Nowej Południowej Walii termometry wskazują 46 stopni - o 11 stopni więcej niż zazwyczaj w tym miesiącu - poinformowało krajowe centrum meteorologiczne. Na przedmieściu Sydney - Penrith - zanotowano 45 stopni.
W trzech wschodnich stanach australijskich, służby energetyczne ostrzegają: nadmierne używanie urządzeń klimatyzacyjnych może doprowadzić do załamania systemów przesyłu prądu i w efekcie przerw w dostawach.
Natomiast tymczasowy zakaz używania klimatyzacji wprowadzono już w zachodnioaustralijskiej metropolii Perth.
Mieszkańcy piątego kontynentu, gdzie właśnie trwa lato, będą musieli przyzwyczaić się do okresów wyjątkowych upałów, wskazują meteorolodzy: "Liczymy się z tym, że będą one występowały częściej". Z powodu ocieplenia klimatu na Ziemi, wzrastają średnie temperatury letnie. Od 1938 roku w Australii wystąpiło pięć okresów wielkich upałów, z tego dwa w minionych trzech latach.