Niespokojnie w Krzywym Rogu. Reporterzy Outriders w Ukrainie
Zespół polskich reporterów z grupy Outriders przebywa w Krzywym Rogu w Ukrainie. Reporterka Aleksandra Rutkowska opowiadała w programie "Newsroom" WP o relacjonowaniu wojny. - Z dnia na dzień przejeżdżamy przez kolejne miasta atakowane przez Rosjan, żeby pokazać, jak wygląda życie w pogrążonym wojną kraju - mówiła Aleksandra Rutkowska. - Wczoraj spędziliśmy cały dzień w Mikołajowie, w miejscu, które jest cały czas brutalnie atakowane. Mówimy o bombardowanych teatrach, osiedlach, hotelach. To miejsce, w którym w jakiejś mierze wciąż musi toczyć się normalne życie. Wczoraj wieczorem dotarliśmy do Krzywego Rogu, jutro będziemy w Dnieprze, a wszystkie te historie zobaczą państwo w specjalnym projekcie Outriders - powiedziała. Jak wyglądał poranek w Krzywym Rogu? - Dziś rano dostaliśmy informację na Telegramie (o bombardowaniu - red.), że w północnej części miasta doszło do wybuchu. Cała noc była niespokojna. Dla wielu mieszkańców i mieszkanek Krzywego Rogu jest to codzienność. Mikołajów jest o tyle innym miastem, że jest dużo bliżej frontu. Obserwujemy to, co się dzieje wokół nas i staramy się to rejestrować - dodała dziennikarka.